Os. fiz. Animatorzy, MIFID, Basel 3 - a sprawa Frankowiczów

[exnergy]

Mam takie pytanie.


Ostatnio głośno o walce frankowiczów - tych brali kredyty w CHF a nie znali się na bankowości i wcisnieto im spekulacyjny kredyt... przez Banki - profesjonalistów.

Ponoc ludzie wygrywają w sądzie z bankami....

A co z os. fizycznymi, które nie miały swiadomości, ze ich transakcje na FW20 (GPW) były zawierane z animatorami, którzy zawsze mogli miec lepsza wiedze o rynku, nie mowiac juz o tym, ze lepsza teoretyczną niż os. fizyczna, której przedstawiciele nieistniejacego juz DM mowili, ze jak beda spadac akcje w 2007 r, to trzeba przejsc na Short na FW20...

Po czym te shorty na FW20 tracily, bo byly odbicia i os. fiz - nie-profesjonalista zamykala pozycje...

Czy te ciagle zmiany prawa, (MIFID, BASEL 3) nie oznaczaja, ze przepisy np z lat 2006-2009 byly dziurawe i NIE CHRONILY os- fzycznej - amatora przed działaniami Animatorów - profesjonalistów?

Ma ktoś jakąś opinię?

[green7]

Czy te ciagle zmiany prawa, (MIFID, BASEL 3) nie oznaczaja, ze przepisy np z lat 2006-2009 byly dziurawe i NIE CHRONILY os- fzycznej - amatora przed działaniami Animatorów - profesjonalistów?

Ma ktoś jakąś opinię?

Przecież te dyrektywy zabezpieczają co najwyżej przed upadkiem banku - a nie przed tym żeby on Cię kolokwialnie mówiąc "nie wydymał"
No owszem, "banksterka" może mieć ciupinkę większe problemy z rzeczony "wydymaniem". bo w niektórych wypadkach musi Cię ostrzec przed tym Co Ci zrobić może. Ale od czego małe druczki

Reasumując - liczenie na to, że przepisem zrobisz z gangstera świętego to naiwność.

[Camaro69]

Kolega exnergy myli pojęcia - animator ( market maker ) na giełdzie to nie dokładnie to samo co na OTC.Animatorzy na GPW wbrew temu co mówisz nie wiedzą więcej niż inni,są tylko (lub raczej AŻ) szybsi.Wnioski które wyciągasz niestety nie dotyczą kwesti prawnej bo wszystko jest ok,a raczej moralnej ( vide namawianie ) ale o moralności w burdelu się nie rozmawia

Co do samej funkcji która opisałeś - regulacje wprowadzane od czasu kryzysu 2008r prowadzą do totalnego absurdu - mianowicie wielu animatorów wycofuje się z rynku a cała ta ,,płynność'' jest kompletnie wirtualna.Większość aktywności przerzuciła się już raczej na arbitrażystów niż animatorów - obsadzają jedynie widełki i starają grać na spreadach.Powoduje to że w ofertach jest gigant volumen... ale 90 % z tego nie jest realizowane za to w każdym przypadku zagrożenia natychmiast wycofywane.

[exnergy]

Dzieki za odpowiedzi.

A jak wytłumaczyc fakt, ze i dawniej tzn 2003-2008 i potem i teraz wciaz a nawet wyzsze poziomy LOP na FW20 są podawane przez GPW.

Wydaje mi sie, że to jest podobnie jak z Lotto - wciaz 2 mln "kumulacji" a potem dochodzi do np 40 mln, ale potem znow na 2gi dzien 2 mln kumulacji.

Tak jakby Lotto robilo rynek - market making, a zarabialo na tych co wchodza.. Podobnie - na FW20 ktos duzy wrzuca pozycje i zarabia na tych nie-profesjonalistach, lub pro-ale slabych, co wchodza na jego rynek..

Bo jednak zmiennosc mala.

[Camaro69]

Wyższe poziomy LOP tzn ? Nierozumiem tego pytania.

Wysoki relatywnie LOP w stosunku do obrotu świadczy o dużej roli arbitrażu ( a nie market makerów jak pewnie masz na mysli )ale i inwestorów o dłuższym terminie inwestycji.Niestety w przypadku GPW swiadczy rowniez o tym że to najtansza forma inwestycji dlugoterminowej...

[exnergy]

Niestety w przypadku GPW swiadczy rowniez o tym że to najtansza forma inwestycji dlugoterminowej...

Co przez to masz na myśli, że jedyni arbitraż daje w dłuższym terminie bezpieczeństwo ?


Co do wysokich poziomów LOP - chodziło mi o wciąż znaczną liczbę otwartych pozycji.

[Camaro69]

Na myśli mam to co piszę - Inwestycja w FW 20 jest najtanszą forma inwestycji na gpw - bo tylko tu prowizja jest (względnie ) rozsądna.Na reszcie instrumentów jak akcje czy fundusze opłaty są najmniej atrakcyjne ze WSZYSTKICH rynków na świecie.