Obalenie mitu 95%

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.

W ogólnym rozrachunku na kontach real jestem na:

+
69
33%
-
138
67%
 
Liczba głosów: 207

wojnowy
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 63
Rejestracja: 24 wrz 2010, 10:09

Nieprzeczytany post autor: wojnowy »

LowcaG pisze:I w pełni się z Toba zgadzam. tracimy wolniej, zyskujemy wolniej, ale z racji tego ze wykonujemy 2 x wiecej operacji (zwiekszenie ilosci sygnalów w skutek uzycia wielu nieskorelowanych rynków). wychodzimy na to samo.
uff :) Właśnie mniej więcej o to chodziło :D
LowcaG pisze:Zyskujemy mniejsze odchylenie od średniej ścieżki (bo przecież wartośc oczekiwana jest w obu przypadkach taka sama). Czyli mamy mniejsze szanse na to ze będziemy poniżej średniej i zarazem mniejsze że będziemy powyżej tej wartości oczekiwanej.
No właśnie :) A dlatego, że odchylenie jest pewną miarą ryzyka to automatycznie zmniejszamy ryzyko :D
Uogólniając, jak by rozłożyc traksakcje na 1000 rynków, krzywa balansu (traktując te 1000 transakcji jako jedną jednostkę) wyglądała by prawie jak prosta dąząca do wartości oczekiwanej.
Dokładnie.
Dlatego możemy angażować 100% naszego kapitału i całą dźwignię a ryzyko ograniczymy do minimum (jak system zarabia 60% to taki średni będzie wynik) - korzystamy z życia i się nie narażamy :D. Dlatego jestem za jak największą dźwignią -> jak ktoś nie umie tego wykorzystać to jego problem :] Wszystko sprowadza się do skuteczności systemu...
By the way - ciekawe co teraz powiedzą zwolennicy Risk 1%? 8)

Niestety trzeba mieć jeszcze ten system ze stabilnym % większym od >> 50% :D
Dla zachęty: http://championship.mql5.com/2010/en -> jest przynajmniej kilka bardzo ciekawych (na chwilę obecną) systemów w tym: Manov, VIK, Zet009, rho2010 i jeszcze parę innych :D
Pozdrawiam

ODPOWIEDZ