albo pejsyFX TEAM pisze:Żeby zarabiać na FX musisz mieć przynajmniej 6 monitorów na wykresy (z czego 1 w kuchni i jeden tam gdzie król piechotą chodzi), doktorat z ekonomii i stryjka w FED-zie.
Przyznaje, ze nie uzywam AT, bo mnie przez to oczy bolaly od ciaglego wpatrywania sie w monitor, czy to zygzak...czy inne mlotki. Teraz patrze na goly wykres...w naturze wyglada lepiej i czytelniej dla gracza. Moze czasem odpalam jakis wskaznik ze standardu brokera, by upewnic sie, ze sygnal faktycznie jest lub juz "po ptokach". Nie wierze w zadne wynalazki, uber hiper super wskaznikow ani wyrafinowanych strategii. Im prostsza tym lepiej. Im mniej na monitorze kolorowych obrazkow, tym szybciej i skuteczniej jest podjac wlasciwa decyzje, czyli wejscia w rynek.