Maflow-fibo - Day trading eur/usd...

[highend]

Co do avataru, on ma mi przypominać żeby robić powoli i ostrożnie bo jeden błąd, głaz się stoczy i w zasadzie zaczynamy od nowa. Miałem tak już nie raz, stąd skojarzenie o syzyfowej pracy.

Rozumiem, no ale Syzyf zawsze gdzieś popełni błąd i głaz się stoczy, tez tak chcesz?

[Damfry]

Co do avataru, on ma mi przypominać żeby robić powoli i ostrożnie bo jeden błąd, głaz się stoczy i w zasadzie zaczynamy od nowa. Miałem tak już nie raz, stąd skojarzenie o syzyfowej pracy.

Rozumiem, no ale Syzyf zawsze gdzieś popełni błąd i głaz się stoczy, tez tak chcesz?

Jak to mówi pan Zenek z komisu samochodowego "Nie wpływa na prace silnika "

[sureshot]

hhhllllh nie przyszlo ci do glowy ze, ktos moze zajmowac sie trejdingiem bo to lubi?? i nawet jesli taka osoba bedzie demowala przez cale zycie to i tak w ostatecznym rachunku,prawdopodobnie bedzie zyskowniejsza niz 90% grajacych realnymi pieniedzmi..., przeziez mpapiez nie sprzedaje narazie szkolen wiec po co ta szydera

[MR. D]

Co do avataru, on ma mi przypominać żeby robić powoli i ostrożnie bo jeden błąd, głaz się stoczy i w zasadzie zaczynamy od nowa. Miałem tak już nie raz, stąd skojarzenie o syzyfowej pracy.

Rozumiem, no ale Syzyf zawsze gdzieś popełni błąd i głaz się stoczy, tez tak chcesz?

Chłopaki Syzyf nie popełniał błędów tylko wykonywał pracę, której nie dało się wykonać. Syzyf NIGDY TEGO GŁAZU NIE WTOCZY ;-) zawsze poniesie porażkę ;-)

[c.ajto]

Obserwuję twoje zagrania na Mfx i widzę że coraz większe TP ustawiasz.
Szczerze - duże TP nie jest dla ciebie.

Popatrz na historie swoich zagrań - jakie było średnie TP?
Poczytaj swoje wypowiedzi - wiele z nich jest w stylu "pojawił się cień wątpliwości, więc zamknąłem z palca"
TP w okolicy 100P jest OK jeśli jest się w stanie zapanować nad emocjami podczas fluktuacji ceny, a te będą o wiele częściej występowały niż w przypadku TP kilkanaście P.

Czemu zmieniasz coś, co dobrze działa?
Zamiast skupić się na powtarzalności i tłuc to do bólu, ty ciągle mieszasz - to przestawisz SL, to dodasz BE, za chwilę je zdejmiesz i pojawi się kolejny wyższy SL.
Przecież masz klarowny system, czego nim nie grasz

[hhhllllh]

sureshot a no wiesz adriano wyjechal na sezon ogorkowy do niemiec pewno zbiera na next depo i przez to nie mam za bardzo targetu a ten tu sie przypieprzyl kiedys do mnie ze swoimi zlotymi myslami wyczytanymi na onecie no to mam szydere jak i jego koleszka od fibo z tym ze tamten to osobny przypadek forumowego alterego i mitomana
http://forex-nawigator.biz/forum/daytra ... ml#p762168
zreszta zawsze nie lubialem specjalistow z DT z tysiacami nic nie wartych postow co po pewnym okresie wyplywali z DT z rozpudconym ego i panoszyli sie po calym forumie nanolotowcy demowcy xD xD xD myslacy ze chce od nich statmenty czy cos sam nie wiem a moze wlasnie powinien te swoje zlote hipotezy pouczenia rady wysnione na fazie spakowac w pdf i sprzedawac innym lepiej by na tym wyszedl niz na fx xD xD

wez ty nie masz beki jak ich poczytujesz jeszcze freakouty i ci inni od mitomanstwa xD xD

[agnos]

Mpapiez , obserwuję Twoje poczynania co jakiś czas i szczególnie ostatnio widzę, że "udaje Ci się" zawierać transakcje w "niebezpiecznych" miejscach. Wygląda to mniej więcej tak,że np. cena idzie w górę w kierunku kreski
(pivoty od Niemiaszka+inne z dm) ja nastawiam się na sell ,a Ty tam właśnie kupujesz, cena spada - do drugiej kreski i jak już ma być (może być) znów odbicie w górę to Ty dajesz sell i sl łapiesz w obie strony. Jeśli chcesz to bliżej się temu przyjrzyj. Zaznaczam ,że nie wszystkie Twoje wejścia były przeze mnie analizowane ale rzuciła mi się w oczy taka prawidłowość parę razy. Powodzenia.

[krystian74]

Mnie generalnie zadawala wszystko powyżej 10... , ale tak zakres 20-30 pipsów to jest w porządku.
Z reguły jak kurs się oddali o około ~12 pipsiorów to wskakuje na BE.

To ile ruch da, wyznaczam sobie w nietypowy sposób poprzez fibo, o dziwo to działa całkiem dobrze i z reguły Target 1 jest niemal zawsze osiągany. Gdy widzę że kurs się zatrzymuje, to wole wyjść z ręki.

Jak chcesz, to wrzuć pare swoje wejść tutaj do tego journala, to zobaczymy w jaki sposób ty działasz.
Do mojego stylu gry, 15 pips wydaje się być optymalne...

Grałem już na 10,15,20 i 25. Na razie stwierdziłem tyle, że 20 i 25 to marnotrastwo.

Tak się zastanawiałem nad wrzuceniem wejść. Jednak postanowiłem dlaczego mam to robić.
Dziennik zakłada się z paru powodów, Ty założyłeś dla dyscypliny i samokontroli i jest jak widać.
Ten jurnal jest kopalnią wiedzy, dyscypliny, przykładem dobrych zachowań na rynku, oraz systemów. Trzeba to połączyć tylko w całość. Przeczytaj wszystkie posty i wyciągnij wnioski.
Przeglądam też inną stronę o inwestowaniu i nikt się nie wstydzi TF M1. Dla Ciebie jest ważny przedział M15 jest to błąd.
Mały TF mała strata szybciej reagujesz, duży TF duża strata wolniej reagujesz.
Do FX podchodzisz bardzo poważnie, potraktuj to jak zabawę. Mała kasa mały stres. Pieniądze rzecz nabyta. Zawsze można je odrobić w inny sposób. Pomyśl tylko o godzinach spędzonych na nauce o FX czy to jest czas stracony bezpowrotnie??????????????

[c.ajto]

Przeglądam też inną stronę o inwestowaniu i nikt się nie wstydzi TF M1.

A czemu "powinno" się wstydzić M1?

Dla Ciebie jest ważny przedział M15 jest to błąd.
Mały TF mała strata szybciej reagujesz, duży TF duża strata wolniej reagujesz.

Bzdura.
Od kiedy to TF decyduje o wielkości straty?
Decydujący jest MM (pomijam granie według założeń systemu).

Do FX podchodzisz bardzo poważnie, potraktuj to jak zabawę. Mała kasa mały stres. Pieniądze rzecz nabyta. Zawsze można je odrobić w inny sposób.

Zabawa? I wysiedziane kilka tysięcy godzin przed monitorem
Jeśli chce się regularnie zarabiać na FX, to trzeba to traktować cholernie poważnie, to ma być praca, nie zabawa.

Chyba masz niewielki staż na FX jeśli mówisz że pieniądze można odrobić w inny sposób.
Tutaj ma się zarabiać pieniądze, a nie bawić nimi i wracać do innych zajęć żeby odrobić straty.


Bardzo dobrze, że Mpapiez podchodzi do tego poważnie. Pomimo ostatniego miotania się na wykresie i zaliczenia sporego DD, uważam że gość ma potencjał. Jego problem leży w psychice, a tą jak mięśnie da się wyćwiczyć.

"Nie jest wstydem się potknąć, nie jest wstydem upaść na kolana, wstydem jest na nich pozostać"
Wstawaj chłopaku

[krystian74]

Chyba masz niewielki staż na FX jeśli mówisz że pieniądze można odrobić w inny sposób.
Tutaj ma się zarabiać pieniądze, a nie bawić nimi i wracać do innych zajęć żeby odrobić straty.

Piszę o kasie 1000zł którą Mpapiez zainwestował, gdzie średnia krajowa wynosi 1200. Nie o X00.000 gdzie faktycznie strata bardo boli.

Zabawa? I wysiedziane kilka tysięcy godzin przed monitorem
Jeśli chce się regularnie zarabiać na FX, to trzeba to traktować cholernie poważnie, to ma być praca, nie zabawa.

Zabawa się zaczyna kiedy rozumiemy ruch ceny. I zarabiamy. W innym przypadku powiększamy stratę.