xxx środa xxx
Tak jak zakładałem wcześniej : wsparcie , wybicie poziomu i zysk . Koniec handlu na dzisiaj .
Jutro normalnie , ale z filtrem .
Kolejna sugestia : azja , jeżeli odbije się od wsp/oporu to skutecznie kontynuuje ruch .
" Łapanie noży "
Re: " Łapanie noży "
Kuj żelazo dopóki brązu nie wymyślono
Re: " Łapanie noży "
Wspominales że od 2013 forexem zajmujesz sie na poważnie czy to znaczy że rzuciles wszystko wpindziu a trading to głównie zajęcie?
Re: " Łapanie noży "
Hej
Jeszcze nie rzuciłem wszystkiego w pi...u
. Dopiero od mniej wiecej 8 miesięcy zaczynam wychodzić na prostą ( w sensie nie tracić bo do satysfakcjonujących zysków daleko ) . To co teraz robię - testuję to jest próba uproszczenia handlu do minimum . Nie używam LT i nigdy ich nie lubiłem , teorie fal El. uważam za tak rozciągliwą , że zawsze można coś dopasować i " udowodnić " po fakcie itd. itd. Szukanie wsparć i oporów np. na interwale H1 ? A co to kogo interesuje , że 10 dni temu cena zawróciła z danego miejsca ? Może wtedy panował inny klimat na rynku , inne dane dotarły , zmieniła sie geopolityka lub są takie oczekiwania ? Dzisiaj mamy konkrety dzień , konkretną sesję a więc i karnet zleceń . Cena spadała ( na sesji ) zaczyna iść do góry to znaczy - ktoś stwierdził TANIO . No to kupujemy . Jak długo to potrwa - tego nikt nie wie .
Tworzenie rozbudowanych systemów uważam za bezcelowe . Wielu naukowców próbowało i nikt tego nie zrobil . Cena może tylko iść w górę , albo w dól . Wystarczy jedna kreska dzieląca wykres na pól , odpowiedni mm i zawieranie transakcji zgodnie z kierunkiem . Do tego trzeba dopasować charakterystykę sesji i to co się dzieje pomiędzy nimi .
FX to tylko wymiana walut pomiędzy instytucjami i nikt tutaj nie poluje na SL-e . Wyobraźmy sobie taką sytuacje : aktualna cena 1,10 na rynek wpływa zlecenie kupna , które powoduje ruch up na 30 pipsów . Powiedzmy że byliśmy w L i osiągamy TP . następnie na rynek ląduje zlecenie sell i kurs osuwa się 10 pips . Mówimy korekta , dodatkowo do jakiegoś poziomu fibo . A teraz na odwrót : cena 1,10 zlecenie sell , to samo co wyżej i cena spada o 10 pips , kolejne kupuj ( to wyżej ) i lecimy 30 pipsów wyżej , ale wtedy to już gruby wyciął stopy .
Jeszcze nie rzuciłem wszystkiego w pi...u
. Dopiero od mniej wiecej 8 miesięcy zaczynam wychodzić na prostą ( w sensie nie tracić bo do satysfakcjonujących zysków daleko ) . To co teraz robię - testuję to jest próba uproszczenia handlu do minimum . Nie używam LT i nigdy ich nie lubiłem , teorie fal El. uważam za tak rozciągliwą , że zawsze można coś dopasować i " udowodnić " po fakcie itd. itd. Szukanie wsparć i oporów np. na interwale H1 ? A co to kogo interesuje , że 10 dni temu cena zawróciła z danego miejsca ? Może wtedy panował inny klimat na rynku , inne dane dotarły , zmieniła sie geopolityka lub są takie oczekiwania ? Dzisiaj mamy konkrety dzień , konkretną sesję a więc i karnet zleceń . Cena spadała ( na sesji ) zaczyna iść do góry to znaczy - ktoś stwierdził TANIO . No to kupujemy . Jak długo to potrwa - tego nikt nie wie . Tworzenie rozbudowanych systemów uważam za bezcelowe . Wielu naukowców próbowało i nikt tego nie zrobil . Cena może tylko iść w górę , albo w dól . Wystarczy jedna kreska dzieląca wykres na pól , odpowiedni mm i zawieranie transakcji zgodnie z kierunkiem . Do tego trzeba dopasować charakterystykę sesji i to co się dzieje pomiędzy nimi .
FX to tylko wymiana walut pomiędzy instytucjami i nikt tutaj nie poluje na SL-e . Wyobraźmy sobie taką sytuacje : aktualna cena 1,10 na rynek wpływa zlecenie kupna , które powoduje ruch up na 30 pipsów . Powiedzmy że byliśmy w L i osiągamy TP . następnie na rynek ląduje zlecenie sell i kurs osuwa się 10 pips . Mówimy korekta , dodatkowo do jakiegoś poziomu fibo . A teraz na odwrót : cena 1,10 zlecenie sell , to samo co wyżej i cena spada o 10 pips , kolejne kupuj ( to wyżej ) i lecimy 30 pipsów wyżej , ale wtedy to już gruby wyciął stopy .
Kuj żelazo dopóki brązu nie wymyślono
-
Nieśmiertelny Trader
Re: " Łapanie noży "
Hej, trzymałeś się cały czas systemu czy poszedł efekt zemsty? Widzę raz złamaną zasade na gbpnzd.
Re: " Łapanie noży "
Masz dużo cierpliwości. Ja otworzylbym 50 lotów na edku i niech się dzieje co chce. Taka chęć szybkiego odegrania się
Re: " Łapanie noży "
Zwiększ pozycje, szybciej odrobisz 
Re: " Łapanie noży "
Daj sobie spokój z tym dzisiaj.
-
Nieśmiertelny Trader
Re: " Łapanie noży "
Efekt zemsty dopadł wrongwaya. (wielkie pozycje, wąski SL) Piątek i poniedziałek był beznadziejnym rynkiem, prawie nic się nie działo.
Jestem ciekaw gdzie jest próg bólu na tej sumie.
Jestem ciekaw gdzie jest próg bólu na tej sumie.
Re: " Łapanie noży "
Nie wiem jak u niego ale u mnie po takiej serii musiałem zrobić "ostatni trejd" który poprawi mi humor. To jest taki trejd którym chcesz odrobić wszystkie straty i albo przesadzisz z wielkością pozycji albo ustawisz jakieś z du*y wzięte poziomy SL i TP. I kolejna strata oczywiście. Tak to u mnie działa. Oby nie zaczął podwajać tych lotów jeszcze dziś, tylko odpuścił. A widać że się zawziął i nie odpuści do póki nie wygraNieśmiertelny Trader pisze:Efekt zemsty dopadł wrongwaya. (wielkie pozycje, wąski SL) Piątek i poniedziałek był beznadziejnym rynkiem, prawie nic się nie działo.
Jestem ciekaw gdzie jest próg bólu na tej sumie.
Ciekawe doświadczenie swoją drogą obserwować kogoś innego jak to robi...-
Nieśmiertelny Trader
Re: " Łapanie noży "
Wrong i tak trzyma się w ryzach, mimo zwiększonych pozycji dalej stosuje SL, pytanie czy trzymał się założonej strategii? Z pewnością ma dołka bo nic nie napisał a tak robił podsumowania prawie każdego dnia.-rookie- pisze:Nie wiem jak u niego ale u mnie po takiej serii musiałem zrobić "ostatni trejd" który poprawi mi humor. To jest taki trejd którym chcesz odrobić wszystkie straty i albo przesadzisz z wielkością pozycji albo ustawisz jakieś z du*y wzięte poziomy SL i TP. I kolejna strata oczywiście. Tak to u mnie działa. Oby nie zaczął podwajać tych lotów jeszcze dziś, tylko odpuścił. A widać że się zawziął i nie odpuści do póki nie wygraNieśmiertelny Trader pisze:Efekt zemsty dopadł wrongwaya. (wielkie pozycje, wąski SL) Piątek i poniedziałek był beznadziejnym rynkiem, prawie nic się nie działo.
Jestem ciekaw gdzie jest próg bólu na tej sumie.
Chodzi o to by wyjść na plus w skali roku. Profesjonaliści dostają bonusy w skali roku a nie za miesiąc czy trzy miesiące... Tak więc jeśli wierzy w system będzie git, byle nie zwiększał pozycji. Wrong jeśli możesz napisz Swoje odczucia. Na FX nie ma wstydu. Nikt jeszcze nie pokazał jak się zarabia w skali roku a możesz być pierwszy.
