Co sądzicie nt. konkursów forex lub futures na realnych pieniądzach? I trwających trochę dłużej, np. 6 lub 12 miesięcy? Czy dobra pozycja w klasyfikacji końcowej otwiera jakieś perspektywy zawodowe? Czy cieszą się one popularnością i szacunkiem? A może przeciwnie - to zabawa dla małych grajków, a trejderzy z umiejętnościami i doświadczeniem nawet na nie nie spojrzą?
Dla przykładu: http://www.worldcupchampionships.com/ http://www.worldtopinvestor.com/pub/PL/index .
Jeśli znacie inne, możecie wkleić nazwy czy linki.
Słabe nagrody są w tych konkursach. Jakieś zarządzanie kasą albo sprawia wrażenie reklamy produktów oferowanych przez sponsorów - jakieś subskrypcje, kursy itp. Oczywiście ktoś powie, że nagrody to nie wszystko ale bez przesady. Konkursy z takimi nagrodami raczej odstraszają niż przyciągają, w efekcie uczestniczy w nich mało osób. Jeśli ktoś chce się wypromować bo ma w planie szkolenia to może próbować. Gorzej jeśli chcemy mieć satysfakcję w rywalizacji z najlepszymi traderami z całego świata - tu takich nie ma, paru graczy, często przypadkowych i to wszystko.
Brałem udział w paru konkursach ze zmiennym szczęściem. Dla mnie były zbyt krótkie i wymuszały podejście, które jest mi obce grając w długim terminie. Dobry konkurs powinien, trwać rok czasu, powinien być międzynarodowy i z atrakcyjnymi nagrodami przyciągać graczy z całego świata. Im większa pula nagród tym większy prestiż i szansa na uczestnictwo najlepszych - wtedy jest z kim rywalizować a zwycięstwo z najlepszymi z całego świata coś wtedy znaczy. Wystarczy zauważyć jak rozwija się esport, jakie są pule nagród w turniejach pokerowych, nie mówiąc już o tradycyjnych dyscyplinach sportowych. Forex to dno pod tym względem. Konkursy dla demowców albo mikrolociarzy z marnymi nagrodami, zbyt krótkie albo jak te dwa powyżej.
