Dodam też, że Jacek korzysta z książki "Laptopowy Milioner" i cała jego historia jest po prostu pasująca co jest tam opisane.
Jacek Wiśniowski to jest polska kopia osoby Mark Anastasi. Przykro jest to mówić ale moim zdaniem skopiował on jego poczynania. Teraz mnie pewnie, wyśle wezwanie do sądu ale dobra.
nawet podobne zdjęcia.
Na internetowej konferencji Jacuś zwrócił się do was! Mówił on, że dziwi go, że hejterzy (wy) go hejtują w internecie a jak jest konferencja to nikt go w twarz nie uderzy za to co robi. Na youtube są wyłączone komentarze podczas konferencji, facebook chyba też, chociaż kiedyś mówił, że na nie ma tam takiego buractwa/hejterów (wy). Cały czas na kanale konkursy. Cały czas rozdaje książke albo jazdę supersamochodem. Konferencje jak zwykle kiepsko technicznie realizowane. Teraz są wywiady. W jednym namawiał kogoś na maraton.
Dziwi mnie też te przekonanie, że najwyżej się nie uda. Na takich maratonach można umrzeć i ja bym na pewno umarł. Serce i mięśnie by nie wytrzymały. Dla Jacka wszystko jest takie proste. On nie rozumiał, nie rozumie i nie będzie rozumiał zwykłych ludzi (finansowo chociażby), u mnie w domu brakuje na chleb i mamy np. 100zł do końca miesiąca teraz. I co? I trzeba, żyć!
A teraz bonusik, żeby nie było, że wam (hejterzy, buractwo, trolle wg. Jacusia) za mało informacji niosę to proszę!
Jacuś wspominał jak go obśmiali na jakimś forum. Mówi nigdy się nie poddawaj na to szukałem i szukałem.
Powiedział, że na 3 lata dał sobie spokój z bieganiem a później była pustynia namib. Więc zrobiłem google "jak przebiec maraton w atenach" i szukam, szukam nawet przeglądam to forum i jadę dalej aż naglę widzę nick
Brunet! Ha! Bingo! Pif-paf. Oczywiście jest to kolejne nie powiem klamstwo (jacuś i tak pewnie pisze pozew do sądu) ale nieścisłość nikt mu nie napisał, żeby się poddał ale on mówił jak to mu odradzali i się z niego śmiali. Ale nie, kurde!
https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=15&t=47415
https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=32918
https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=9&t=19721
i jeszcze kilka postów mniej znaczących będzie. W każdym razie od tego czasu przeczesuję internet pod nickiem brunet, zobaczymy może okaże się był na forach biznesowych? A może na forum fastlane? Zobaczymy.
Za każdym razem jak patrzę na to forum to przypomina mi się jak Jacek chciał was pozwać (buractwo, hejterów, trollów i nie pamiętam co jescze o was mówi).
Miłego dnia a ja czekam na pozew z sądu, poinformuje was kiedy go dostanę!