Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

[Simon30]

Tak w tym temacie cały czas pojawiają się nowe perełki na temat jego życia, a on dalej kręci filmiki, dalej wysyła maile i jakoś sobie żyje..

Ma ponad 100.000 subskrybentów na YT i ostatnio w mailu napisał, że już ponad 12.000 osób kupiło jego książkę "Rusz dupę". 34zł x 12.000 = 408.000zł

A 12.000 osób to tylko 12% z jego subskrybentów..

[irmentruda]

kilka dni temu szukałem czegoś na forach o handlu hurtowym i co mi wyskoczyło? reklama kolesia w niebieskiej marynarce na tle palm gdzies na Majorce.

[KAZIKGAZIK]

HAHAHAHAHA

Temat jest wałkowany i wałkowany. Nawet Marszałkowski się wpier... a Jaca ma się dobrze. Już zaraz będzie 110 tysia subskrybentów. Teraz karmi tygrysy w Afryce i liczy hajsy ha ha ha

Raz na tydzień wrzuci film, pogada oczywistości i jak on to robi? Jego kolega Rafael Badziag, który równiez podróżuje po świecie i wrzuca filmiki z różnych zakątków świata i uważam mówi o wiele ciekawsze rzeczy nie ma tylu subskrybentów oraz oglądalności. Więc co? Jaca się nie zna na e-biznesie? HAHAHAHAHA

Tak go rokminiacie, rokminiacie i rokminić nie możecie:D

[Roxy]

Kto mówi, że się nie zna?
Jeśli tak Ci imponują ta kasy, tygrys czy GTR, 100 tys subów to możesz podobnie ludziom przez kilka lat rozdawać darmowe porady a później po jakimś czasie wykorzystując zdobyte zaufanie komuś sprzedawać bezwartościowe książki lub jakieś kursy licząc, że znajdzie się odpowiednia liczba osób która uda Ci się naciągnąć na bazie zdobytego zaufania. Jeśli to chcesz firmować swoją twarzą i nazwiskiem i ta kasa i głaskanie tygrysa jest więcej warte niż poczucie przyzwoitości i szacunek dla samego siebie, to masz przetarty schemat do powielania. Z całą pewnością znajdziesz kolejne tysiące ludzi którzy dają się raz czy dwa na coś nabrać. Sukces gwarantowany

[KAZIKGAZIK]

Jakie zaufanie przez kilka lat zbierał? o czym ty bredzisz?

[marcinpregowski]

Wstyd się przyznać ale i ja zapłaciłem mu 3tysiaki za ten kurs. Jak ktoś to już napisał, to wszystko można znaleźć w internecie(bloki, ebooki, YT, fora itp) bądź książkach za darmo. Ale ok, komuś nie chce się szukać, ktoś jest zielony w temacie internetu, więc moim zdaniem kurs nie jest wart więcej niż 300zł. Jacek sam zakopał się tworząc ten kurs, ponieważ to co mówił, sam robił. Wspominał na kursie o tym żeby stworzyć półroczny kurs, że wartość kursu i ebooka można sztucznie kreować róznymi trickami.

Klientów nagabuje na konferencjach. Oglądałem 3 i wszystkie były takie same, opowiadał przez kilka godzin te same historie. Żeby zachecić do kupna kursu używa następujących technik:
- reguła niedostepności - tylko 30 miejsc
- reguła kontrastu - kiedyś kurs kosztował podobno 8 tysięcy a teraz 3 tysiące
- reguła dowodu społecznego - ktoś na jednym filmie zarabia 700zł miesięcznie itp.
I inne takie jak ładny ubiór, mówienie o korzyściach dla widzów, budowanie przyjacielskiej relacji i ogólne lanie wody. Kto interesuje sie wywieraniem wpływu na pewno to wyłapie.

Widać, że włożył dużo pracy w siebie samego, żeby dobrze się prezentować i mieć dar przekonywania. Teraz maszyna sama się nakręciła, zdobył pewność siebie i automatycznie potrafi mówić tak, żeby go słuchano z otwartą gębą.

Tak jak mówicie, długi czas kreował sie na milionera, teraz rzeczywiście może nim jest, gdy podsumuje się ilość sprzedanych książek i kursów, ale podejrzewam że jest to tylko jeden milion Robi to chyba od ok 2010 roku, gdy powstał oświecony kochanek.

Zapamiętajcie, największym sukcesem trenerów motywacyjnych i rozwojowych jest znalezienie frajerów którzy kupią ich kursy.

[Teflon]

To prawda, że zbierał zaufanie ludzi przez kilka lat wrzucając filmiki. Te osoby, które kupiły od niego produkt czy szkolenie to ludzie, którzy od dawna go oglądali. Ludzie, którzy doszli po pojawieniu sie filmów z samochodami mogli kupic co najwyżej książke. Każdy w życiu kupił coś czego potem żałował. Jeżeli chodzi o różnice w popularności Rafaela i Jacka, to ten drugi promuje sie wszedzie, na YouTube, a przede wszystkim na facebooku jego reklamy wyskakują nawet moim znajomym, którzy nie interesują sie rozwojem osobistym. Do tego dochodzi inny sposób prowadzenia kanału. Rafael nie jeździ drogimi samochodami, ma też "problem" z wymową. Uważam, że ciekawiej opowiada ale ludzi przyciąga cała otoczka a nie przekazywana wiedza. Takie czasy, nawet gówno kupią byle było ładnie zapakowane.

[Roxy]

Mechanizm/Schemat jest w zasadzie identyczny od lat. Nowe możliwości stwarzają social media.
http://ekspertescalator.pl/4-proste-kro ... c-relacje/
Majik w jednym swoim filmie i na stronce opisuje o co chodzi.
W samej metodzie nie ma nic złego. Negatywna ocena dotyczy tylko pustych obietnic i praktycznie bezwartościowej zawartości płatnych produktów. ...stojącej w kontraście do darmowych porad. Na tym polega "cała sztuczka".
Majik dla odmiany sam siebie nazywa "poszukiwaczem kontekstów". Sprowadza się to często do odmiennego nazywania dobrze znanych pojęć i zjawisk poprzez nową terminologię. Ludzie przez chwilę mogą zadawać sobie pytania w stylu ... jak mogłem o tym nie wiedzieć, jakie to odkrywcze itp. ... ot takie sztuczki aby przekonać kogoś aby zapłacił mi za coś, co już wie w innym opakowaniu

[mario76]

Chcesz sprzedać ten kurs? Jak tak, daj znać na priv, dziękuję.

Wstyd się przyznać ale i ja zapłaciłem mu 3tysiaki za ten kurs. Jak ktoś to już napisał, to wszystko można znaleźć w internecie(bloki, ebooki, YT, fora itp) bądź książkach za darmo. Ale ok, komuś nie chce się szukać, ktoś jest zielony w temacie internetu, więc moim zdaniem kurs nie jest wart więcej niż 300zł. Jacek sam zakopał się tworząc ten kurs, ponieważ to co mówił, sam robił. Wspominał na kursie o tym żeby stworzyć półroczny kurs, że wartość kursu i ebooka można sztucznie kreować róznymi trickami.

Klientów nagabuje na konferencjach. Oglądałem 3 i wszystkie były takie same, opowiadał przez kilka godzin te same historie. Żeby zachecić do kupna kursu używa następujących technik:
- reguła niedostepności - tylko 30 miejsc
- reguła kontrastu - kiedyś kurs kosztował podobno 8 tysięcy a teraz 3 tysiące
- reguła dowodu społecznego - ktoś na jednym filmie zarabia 700zł miesięcznie itp.
I inne takie jak ładny ubiór, mówienie o korzyściach dla widzów, budowanie przyjacielskiej relacji i ogólne lanie wody. Kto interesuje sie wywieraniem wpływu na pewno to wyłapie.

Widać, że włożył dużo pracy w siebie samego, żeby dobrze się prezentować i mieć dar przekonywania. Teraz maszyna sama się nakręciła, zdobył pewność siebie i automatycznie potrafi mówić tak, żeby go słuchano z otwartą gębą.

Tak jak mówicie, długi czas kreował sie na milionera, teraz rzeczywiście może nim jest, gdy podsumuje się ilość sprzedanych książek i kursów, ale podejrzewam że jest to tylko jeden milion Robi to chyba od ok 2010 roku, gdy powstał oświecony kochanek.

Zapamiętajcie, największym sukcesem trenerów motywacyjnych i rozwojowych jest znalezienie frajerów którzy kupią ich kursy.

[Szrapnel]

Poczyniłem mema który idealnie oddaje to co dzieje się w tym temacie xD