Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Forum, na którym można do woli dyskutować nie tylko na tematy związane z Forexem.
Crowlepl
Uczestnik
Uczestnik
Posty: 1
Rejestracja: 12 sie 2017, 16:42

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: Crowlepl »

Widzę, że masa hejtu i trochę słusznie bo Jacka Kurs jest stary jak najstarsi górale w Polsce lecz ja na Allegro zarobiłem i zwróciło mi się, może po prostu miałem farta. Jak pamiętacie takie maski do trenowania, co powodują mniejszą dostarczalność tlenu do płuc przez co wzrastają mięśnie oddechowe to byłem Ja :twisted: Niestety nie zarobiłem na niczym innym :( Dostałem maila od Jacka o tej obniżce i pomyślałem czy ktoś nie wrzucił już swojego zdania na temat kursu 1 mln. I zobaczyłem, że młody chłopak z kanału TwójProgres.pl wrzucił film i jeszcze Jakiś Facet. Szczerze dużo racji ma ten młody a ten drugi gość typowo na podlizywanie się zrobił film.
Tutaj link do tego filmu Chłopaka: https://www.youtube.com/watch?v=F0AEvDy ... e=youtu.be

Kreaster
Gaduła
Gaduła
Posty: 126
Rejestracja: 23 sty 2017, 08:18

Koniec

Nieprzeczytany post autor: Kreaster »

Wiem, że pisałem to już kilka razy, ale...

Koniec z Jackiem, odpuszczam mu, opowiastki o wkładaniu penisa w ryż, miedziane tulipany, pukanie miss szkoły jak nażarł się selera przez 2 tygodnie w Zakopanym, najlepszy sen, najlepszy sprzedawca, najlepszy wizerunek, ekspert od jedzenia, snu, biznesu, seksu, podrywania itd.

Nie ukrywam kanał ma jakąś tam wartość, jak opowiada o ludziach sukcesu, czy tam książki streszcza. Ale przykładowo np. odnośnie tego snu po 2-4 godziny to jest to lipa po całości dla np. osób które trenują, budują sylwetkę czy cokolwiek podobnego to bez regeneracji - snu mięśnie nie urosną. Jest wiele innych przykładów które nie działają, albo działają krótkotrwało jak karteczki przyklejane na widoku - później je człowiek ignoruje po 2-3 tygodniach. Zbyt dużo tego wymieniać.

O firmach, produktach, usługach się nie dowiedzieliśmy co to za biznesy na cały świat, z siedmiocyfrowymi kwotami. Za to dowiedzieliśmy się o geniuszach, eliksirach młodości, gumkach do strzelania, wydawanych książkach (dumnie nazwane kiedyś wydawnictwem), kodach atrakcyjności, masażach tantrycznych itd.

Lipa jednym słowem, choć zapowiadało się w końcu (przynajmniej ja), miałem opinię, że to nie będzie kolejny kołcz, mówca motywacyjny, trener rozwoju osobistego, "łatewer". Bańka prysła. Podziwiam Jacka za sukces jaki osiągnął za to co robi, a robi to naprawdę na luzie, bez większego zaangażowania, z takim marketingiem (kolejna sprawa, że on niby 20 lat siedzi w necie...), a raczej wyglądem stron zbudował swój sukces co by nie mówić.

Nie oczekuję ideałów od ludzi, bo takich nie ma, jestem wyrozumiały, jednak jak wielu z Was zauważyłem, że ta otoczka to jest w większości fikcja coś jak Robert Kiyosaki - dobrze ktoś tu napisał, zaczynanie biznesu od końca. Jestem milionerem...

Pozdrawiam i udanego weekendu
Z mojej strony to wszystko

casinoderenta
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 30
Rejestracja: 30 lis 2016, 23:06

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: casinoderenta »

Bardzo mi się spodobał rzeczowy film Piotra Marszałkowskiego o lisku chytrusku. Chciałem się z wami podzielić 2 kombinacjami chytrego lisa. Być może to nic odkrywczego, ale mi dało to do myślenia.
Lis zbudował wokół siebie ogromną fasadę człowieka sukcesu, lecz osobowość i wiedza znacznie odstają od wizerunku.
Nagrywanie filmów w wypożyczonych furach, opowiadanie o 7 cyfrowych kwotach, przedstawianie się jako rentier itp. to wszystko miało pokazać, że chłop jest wiarygodny, zawsze powtarzał, że nagrywa bezinteresownie swoje filmy, bo chce ludziom pomagać zarabiać, a on sam już nic nie musi robić. W internecie kreuje się na kogo chce, nie ma udowodnionego żadnego sukcesu biznesowego. 0 sukcesów na kanale o sukcesie.

PRAWDA wyszła na jaw, a teraz agresywnie chce sprzedać jakiś kolejny badziew, kurs sprzedaży osobistej i wysyła maile do dawnych klientów. Jacuś raz mnie nabrałeś i nigdy więcej tego nie zrobisz.

Lisek manipuluje też obrazem rzeczywistości. Wmawia ludziom, że tylko będąc przedsiębiorcą można osiągnąć sukces. A sukces dla każdego to co innego. Pierwszy milion można zarobić na etacie Jacku i nie kłam, że to niemożliwe. Nie uda się to każdemu, ale jest to udowodnione. Lisek zakrzywia rzeczywistość, aby sprzedawać swoje kursy o sukcesach.

mr_null
Uczestnik
Uczestnik
Posty: 1
Rejestracja: 14 sie 2017, 18:59

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: mr_null »

Witam wszystkich,
obserwowałem ten temat na forum od dłuższego czasu, a Pana Jacka w zasadzie od początku, gdy pojawił się na sponsorowanej reklamie na youtube. Nie jest mi obca tematyka podobnych produktów, ponieważ jest bardzo popularna w USA w zasadzie od lat 90tych, a ich eksplozja nastała w erze internetu. Nie mam pretensji do żadnej ze stro,n czy producentów takich materiałów czy kupujących, chociaż tych drugich bardziej żal, gdyż czasem płacą naprawdę duże pieniądze za takie treści.

Główny problem jaki tutaj mamy to przede wszystkim kupujący. W zasadzie w każdej branży zawsze ktoś ma jakieś marzenia np: chce schudnąć, wyrywać kobiety, wzbogacić się, polepszyć stan zdrowia... Generalnie osiągnąć jakiś cel, który ociera się często o marzenie trudne do spełnienia czy wręcz niemożliwe, nie tylko dlatego że nie chce im się "ruszyć dupę" ale przede wszystkim dlatego bo media już nie informują tylko kreują potrzeby. Trochę trąci filozofią, ale czemu dziś większość programów to jest papka o tym jak lepiej wyglądać, jak urządzić nowy dom, wszelkie łowcy okazji (i to często drogich oraz nie potrzebnych), a w szczególności lansowanie szczęścia powiązanego z wydawaniem kasy. Oczywiście to nie znaczy że żyjąc niemal jak amisz żyłując każdą złotówkę będziemy w pełni szczęśliwi. Zwykle oscyluje to gdzieś po środku, a z pewnością jeśli poznało się naprawdę bogatych ludzi to proszę mi wierzyć kupno super samochodu u nich zwykle ma sens, gdy taka fanaberia stanowi mały procent ich majątku. Jasne jako facet inaczej podchodzi się do sprawy, ale nawet bogaci nie kupują nowych super aut tylko zwykle używane bo dobrze wiedzą że szybko tracą na wartości. Ktoś już przywołał książkę napisana przez naukowców/statystyków pt. "Sekrety amerykańskich milionerów" i KAŻDEMU ją polecam o prawdziwych milionerach, żyjących wśród średniej klasy za bardzo się nie wychylający. Te piękne auta oraz życie ponad stan to zwykle domena ludzi aspirujących to wyższych klas np prawników, lekarzy, wielu top specjalistów, ale i innych branż, których cieszy zazdrość innych.
Wracając do głównego tematu, frajerów nie umiejących ocenić na trzeźwo swoich marzeń względem własnych możliwości jest na świecie pełno, ale naprawdę co trzeba mieć w głowie żeby kupić cokolwiek bez dowodów?? Powiedzmy że ktoś zrobił kurs 100 tysięcy w tydzień. Nawet ja, realista chętnie kupię w tym momencie jeśli pokazane mi będzie dokładnie i rzeczowo, krok po kroku jak w księgowości np jakie słowa kluczowe, strona, koszt ruchu, agencji, przykłady umów z firmami. Niech to nawet będzie ten nieszczęsny suplement, nawet jeśli jest rebrandowany. Może ma unikalne dodane składniki na zlecenie na nasz rynek itd itd. Dzienne raporty jak wygląda sprzedaż, obraz rynku, jakie działania się popełniło w zmieniających warunkach itd...
Widzicie taki produkt byłby naprawdę atrakcyjny, ale jeśli ktoś naprawdę zarabia porządne pieniądze to nie odda swojego potu za pół darmo, bo to tworzy konkurencję. Zatem raczej rozwija kolejne gałęzie i nie bawi się w coaching itd. Jedynie ma to sens gdy biznes danej osoby podupada i szuka się sposobu na zmonetyzowanie własnego doświadczenia.

Pamiętam jak zaczął się hype w usa na produkty "zostań milionerem" itp, dziś takimi guru możesz wszystko to jest Eban Pagan i Tony Robbins oraz wielu innych jak Frank Kern, Yanik Silver i wielu podobnych. Wiecie co wszystkich łączy? Zarabiają na gadaniu i to grube miliony. To naprawdę ciężka sztuka bo konkurencja nawijania makaronu na uszy jest naprawdę spora. Co więcej już nawet FTC wzięło się za Franka Kerna a Robbins wielokrotnie był krytykowany, że zachęca kupowanie swoich produktów na kredyt jako inwestycję, polecam w tym temacie film netlixa: https://www.youtube.com/watch?v=HUHMZf3qwsQ Ci goście nic tylko gadają, jak widzą że kupującym się nudzą zapraszają gości i znowu ględzą, żadnych faktów, prawdziwych przykładów itp.
Nie wiem zresztą czy wiecie, ale jest w sieci sporo undergroundowych serwisów skupujących te materiały, czy bezpośrednio czy z ebaya, gdzie ludzie sobie je sharują, w sensie robią zbiórkę po np 5$ i kupują, oczywiście polskich tam nie ma bo to i tak kalka tego co jest na zachodzie, ale powiem Wam, że praktycznie 99% to jest ta sama treść wałkowana tylko w innej formie. Te wszystkie hipnotyczne marketingi, sekrety, techniki, tryliardy, eksperci etc.

Obserwowałem to wszystko z boku tak z ciekawości i przyznam naprawdę to śmieszy jak daleko ta branża zaszła, jak bardzo odeszła od rzeczywistości. Dziś powoli już widzimy zmierzch nlp o czym najlepiej świadczy ten Pan: https://www.youtube.com/watch?v=8LSvjkYVf6Y

Wracając do tematu :)
Przyznam że wyszedł nam tutaj bardzo ciekawy case, wręcz eksperyment na żywym organizmie i z chęcią będę obserwował kolejnych wydarzeń.
Pan Jacek miał pod górkę, oczywiście coś zarobił na tych produktach o seksie itd, ale nie pasowało to do wizerunku rentiera, szczególnie dla szerokiego widza z którym można bybyło się spotkać na jakiejś auli, dlatego rozumiem jego strategię. Przyznam że początkowo był to pewien powiew świeżości. Tutaj fajne autko, tam ładne wakacyjne widoki, dobra prezencja, trzeba przyznać jako całość wygląda to profesjonalnie, przynajmniej na początku. Strategia ta nie jest nowa dla budowania wizerunku, nie mówię że w dobrym smaku, ale naprawdę większość gwiazdek show biznesu to robi. Co więcej wyższa liga, mająca nawet pieniądze jak Tak Dan Blizerian płacą nawet miliony żeby znaleźć się w obsadzie kinowych filmów, aby zbudować swój brand. TO też ciekawy przypadek, gdzie gość wyrósł na opłaconych do bólu sesjach fotograficznych z modelkami samochodami na instagrami i że niby wygrał wszystkie swoje pieniądze w pokera, a zapomniał o majątku, który skradł jego ojciec. Polecam ta historię bo jest naprawdę niezła.
Wracając do Pana Jacka wydaje mi się, że popełnił strategiczny błąd za wcześnie próbując zmonetyzować swoich subskrybentów oraz co by nie mówić jego treści mimo nie nagannej formy i stylu, niestety zaczęły się powtarzać, a czasem nawet odpływać. Niestety ale wiele książek motywacyjnych czy artykułów dostępnych za darmo w internecie oferuje większą wartość. Nie oceniam płatnych materiałów, bo nie wiem i nie mam zamiaru ich kupować.

Z drugiej strony dziwi mnie naiwność wielu ludzi. Naprawdę odchodząc od głównego wątku, każdego z Was tutaj można wziąć i wystylizować na milionera. Wyjazd na ładne wysepki na kilka dni to koszt może z 2 tysięcy. Wypożyczenie auta na jeden dzień np nisana gtr 2 tysiące na dzień: https://wypozyczalniasamochodowwarszawa ... y-1-4-dni/ Naprawdę, biorąc pod uwagę ludzką naiwność i wiarę w to co podsunie im się pod nos, może się to opłacać.
Podkreślam ten powyższy przykład piszę ogólnie, bo wydaje mi się że Pan Jacek coś tam zarobił, co by nie mówić, produkty o seksie, poprawie erekcji itp może i śmieszą, ale seks jest najbardziej konkurencyjną branżą w internecie, są tu duże pieniądze i faktycznie coś może z tego uczknął. Niestety jak pisałem wcześniej etap monetyzacji wg mnie przyszedł za wcześnie i zbyt agresywnie, może lepiej bybyło polecać jakieś produkty znajomych. Np to jest Franek, używam jego produktów, też chce się dorobić. Może byłoby łagodniejsze, bo niestety jest za duży rozdźwięk z deklaracją zarobków i bawieniem się w takie produkty.

Mimo wszystko trzymam kciuki za wszystkich, życzę porządnych zarobków każdemu.
Staram się raczej być z boku tego wszystkiego, ale jestem ciekaw jak dalej się to rozwinie.

Wiem że Panie Jacku czyta Pan ten wątek i szczerze z jednej strony Pana podziwiam za odwagę, bo naprawdę kalkulując to musiał Pan wziąć pod uwagę taki potencjalny obrót wydarzeń oraz jak to może być niszczące dla reputacji. Z drugiej jednak troszkę zabrakło pokory ;) za szybko zaczął Pan pewne kroki. Teraz co bym radził to opowiedzenie w filmiku na yt: "Tak, faktycznie robiłem kursy o seksie, lepszej kondycji w łóżku, ale operowałem na najbardziej konkurencyjnym rynku w internecie" itd itd, serio teraz wóz albo przewóz.

Pozdrawiam Serdecznie Wszystkich

nadobny
Bywalec
Bywalec
Posty: 5
Rejestracja: 24 gru 2011, 15:23

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: nadobny »

Wszyscy którzy twierdzą, że kurs im coś dał, zaczynają iść w ślady mistrza. Mam tutaj na myśli nagrywania filmików, pisanie książek, swoje kursy i takie takie. Coś jakby ostatnia lekcja brzmiała "Hahaha! Zrób to co ja".

Grymus
Gaduła
Gaduła
Posty: 103
Rejestracja: 26 sty 2017, 01:08

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: Grymus »

https://www.youtube.com/watch?v=EZIoTHIZ28U

6:45

Patrzcie Jacek tutaj udaje nawet znawce mody, który chwali się, że po taniości w Chinach i Tajlandii szyje... garnitury na miarę i mówi, że tam najlepiej . Przecież każdy kto chociaż zna się na modzie to wyśmieje i wie, że "Made in Italy" to jakość najlepsza ubrań - no, ale na to trzeba mieć pieniądze.. Czyżby naszego milionera nie stać na włoskie ubrania?

tomeknowak
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 29
Rejestracja: 10 cze 2017, 18:46

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: tomeknowak »

mr_null pisze: Z drugiej strony dziwi mnie naiwność wielu ludzi. Naprawdę odchodząc od głównego wątku, każdego z Was tutaj można wziąć i wystylizować na milionera. Wyjazd na ładne wysepki na kilka dni to koszt może z 2 tysięcy. Wypożyczenie auta na jeden dzień np nisana gtr 2 tysiące na dzień: https://wypozyczalniasamochodowwarszawa ... y-1-4-dni/ Naprawdę, biorąc pod uwagę ludzką naiwność i wiarę w to co podsunie im się pod nos, może się to opłacać.
Przeciez w jednym poscie na tym forum juz jedna osoba, ktora kupila kurs 1 milion od "jacka", a pozniej w ramach kursu rozmawiala z nim (jedna godzina za darmo po zakupieniu kursu) napisala, ze "jacek" powiedzial jej, ze koszy podrozy wrzuca w koszy prowadzenia firmy, bo moze to robic, poniewaz prowadzi bloga (takie jest prawo podatkowe w Polsce). Odnosnie samochodow to z koleji inna osoba napisala juz na tym forum, ze dzwonila do prezesa klubu z luksusowymi samochodami i on potwierdzil, ze "jacek" jest czlonkiem tego klubu.

Ciekawe dlaczego na ostatnim filmie "jacek" wylaczyl ocenanie (lapki w gore lub w dol)? Widze, ze pod filmem pojawilo sie troche negatywnych komentarzy.
Najlepiej jak na jednym z ostatnich filmow, w ktorym promuje swoj kurs za 800 zl, wkurzyl sie, gdy ktos na czacie live proponowal odsprzedasz jego kursu po nizszej cenie. Powiedzial wtedy, ze kurs bedzie dostepy pod tylko dwoma adresami IP.

Krzysiek47
Uczestnik
Uczestnik
Posty: 2
Rejestracja: 16 sie 2017, 12:44

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: Krzysiek47 »

Grymus pisze:https://www.youtube.com/watch?v=EZIoTHIZ28U

6:45

Patrzcie Jacek tutaj udaje nawet znawce mody, który chwali się, że po taniości w Chinach i Tajlandii szyje... garnitury na miarę i mówi, że tam najlepiej . Przecież każdy kto chociaż zna się na modzie to wyśmieje i wie, że "Made in Italy" to jakość najlepsza ubrań - no, ale na to trzeba mieć pieniądze.. Czyżby naszego milionera nie stać na włoskie ubrania?

Kolego we Włoszech teraz jest wszystko Chińskie zwłaszcza produkcja odzieży , a jak jeszcze jakiś Włoch coś sam robi i podatki go nie dobiły to materiały kupuje w Azji , tam nawet hotele Chińczycy przejmują :D

Grymus
Gaduła
Gaduła
Posty: 103
Rejestracja: 26 sty 2017, 01:08

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: Grymus »

Kolego we Włoszech teraz jest wszystko Chińskie zwłaszcza produkcja odzieży , a jak jeszcze jakiś Włoch coś sam robi i podatki go nie dobiły to materiały kupuje w Azji , tam nawet hotele Chińczycy przejmują :D
Co prawda dużo legendarnych marek Włoskich typu Armani zjechało z jakością w ostatnich latach, ale marki bardzo drogie typu D&G czy jakiś Gucci ciągle są robione we Włoszech na najlepszych materiałach więc nie pierdol.

Krzysiek47
Uczestnik
Uczestnik
Posty: 2
Rejestracja: 16 sie 2017, 12:44

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: Krzysiek47 »

Ale mnie rozbawiłes , przeleć się do Pekinu na "jabalu" to zobaczysz

ODPOWIEDZ