Czyli warzywniaka na osiedlu?Monster11 pisze: Brak "normalnych" biznesów
Jacek Wiśniowski kurs 1 mln
Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln
Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln
@dziabuch
Jak jesteś chociaż trochę inteligentny to powinieneś wiedzieć o co mi chodzi. Jak nie no to trudno już nie mam sił z fanami Jacka się użerać tutaj
Jak jesteś chociaż trochę inteligentny to powinieneś wiedzieć o co mi chodzi. Jak nie no to trudno już nie mam sił z fanami Jacka się użerać tutaj
Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln
Monster11, nie zajmuj się moją inteligencją, nie ten wątek.
Określ co jest 'normalnym' biznesem.
Akurat sprzedaż książki za pieniądze wedle wszelkich dostępnych definicji biznesem jest, a w naszych realiach biznesem świetnym z uwagi na 9.5% podatek i żadnych kosztów pobocznych.
Określ co jest 'normalnym' biznesem.
Akurat sprzedaż książki za pieniądze wedle wszelkich dostępnych definicji biznesem jest, a w naszych realiach biznesem świetnym z uwagi na 9.5% podatek i żadnych kosztów pobocznych.
Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln
To tak obiektywnie spójrzcie na takiego Kołcza Majka który przebiera się w sukienki, klnie, robi cyrk żenady, największe pośmiewisko w rozwoju osobistym, niech sobie facet robi co chce, objął taktykę im więcej gadają tym lepiej, ma około 37k subów.
Grzesiak M. co robi takie filmiki: https://www.youtube.com/watch?v=Omq5alY40Ow i inne tego cuda podobne, niczym opętany człowiek, lata po telewizjach, tvnach, niby najsławniejszy kołcz, wielkie akcje marketingowe, super strony wiecie o co chodzi, filmiki fb. Ma ponad 120k.
Jacek z sukcesu raz na tydzień coś nagra z 10 minut, pokaże się w aucie czy za granicą, opowie ciekawie, raz na pół roku zrobi konferencję, jakoś nie robi festiwalu żenady, przyjemnie się go słucha i dobił już do 70k subów. Takie są fakty, widać że dobrze mu to idzie więc to robi.
Ja tam jestem świadomy i wiem że takie konferencje, szkolenia po 8 tysięcy na 2-3 dni, czy inne tego cuda kursy to trochę dla naiwnych, pewnie komuś to pomoże, ale są to pewnie osoby z przedziału promili czy max 5%. Jest taki program na TVP Info: TAKI JEST ŚWIAT...
Nie zdziwię się jak za pół roku czy rok czasu kołcz który nie nazywa się kołczem będzie najsławniejszym motywatorem, trenerem osobistym, kołczem, trenerem biznesu czy zwał jak zwał bo nie wiem czym to się różni.
Grzesiak M. co robi takie filmiki: https://www.youtube.com/watch?v=Omq5alY40Ow i inne tego cuda podobne, niczym opętany człowiek, lata po telewizjach, tvnach, niby najsławniejszy kołcz, wielkie akcje marketingowe, super strony wiecie o co chodzi, filmiki fb. Ma ponad 120k.
Jacek z sukcesu raz na tydzień coś nagra z 10 minut, pokaże się w aucie czy za granicą, opowie ciekawie, raz na pół roku zrobi konferencję, jakoś nie robi festiwalu żenady, przyjemnie się go słucha i dobił już do 70k subów. Takie są fakty, widać że dobrze mu to idzie więc to robi.
Ja tam jestem świadomy i wiem że takie konferencje, szkolenia po 8 tysięcy na 2-3 dni, czy inne tego cuda kursy to trochę dla naiwnych, pewnie komuś to pomoże, ale są to pewnie osoby z przedziału promili czy max 5%. Jest taki program na TVP Info: TAKI JEST ŚWIAT...
Nie zdziwię się jak za pół roku czy rok czasu kołcz który nie nazywa się kołczem będzie najsławniejszym motywatorem, trenerem osobistym, kołczem, trenerem biznesu czy zwał jak zwał bo nie wiem czym to się różni.
Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln
No dobra to zacznijmy od początku, żebyś dobrze zrozumiałMonster11, nie zajmuj się moją inteligencją, nie ten wątek.
Określ co jest 'normalnym' biznesem.
Akurat sprzedaż książki za pieniądze wedle wszelkich dostępnych definicji biznesem jest, a w naszych realiach biznesem świetnym z uwagi na 9.5% podatek i żadnych kosztów pobocznych.
Jacek twierdzi, że dorobił się i zarabia na własnych serwisach i platformach w internecie. Mówi, że miał portal taki jak pizzaportal. A JEDYNIE CZEGO MOŻEMY SIĘ O NIM DOWIEDZIEĆ TO SĄ KURSY O SEKSACH, WYTRYSKACH. JEGO ALBUMY ZOSTAŁY SKOMPROMITOWANE W INTERNECIE . MÓWI, ŻE NIE JEST KOŁCZEM A SPRZEDAJE CIĄGLE SZKOLENIA.
Mówi, że to co promuje na kanale to są grosze dla niego.
To co mówi a to co robi to dwie inne rzeczy - to nie jest poważne
OSTATNI MÓJ POST W TEMACIE
Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln
problem z Jackiem nie polega na rodzaju biznesu, tylko na stosowanych przez niego metodach sprzedaży.
Jeśli chodzi o tę nową książkę to nie ma się do czego przyczepić: 24 zł to jest rozsądna cena i wszystko ok.
Ale już w przypadku dvd dostajemy standardową brednię 'inni sprzedają takie coś z 6 tysięcy'.
Otóż nie sprzedają.
Ja na serio nie rozumiem po co Jacku brniesz w tę uliczkę.
W tej chwili youtubem jeszcze zakrzykujesz ten jeden wątek, ale wciskając ludziom kolejne wątpliwe produkty z takimi KŁAMLIWYMI komentarzami prowokujesz powstanie kolejnych opinii, a ich ilość w którymś momencie Cię przytłoczy.
W sumie nie moja sprawa.
Jeśli chodzi o tę nową książkę to nie ma się do czego przyczepić: 24 zł to jest rozsądna cena i wszystko ok.
Ale już w przypadku dvd dostajemy standardową brednię 'inni sprzedają takie coś z 6 tysięcy'.
Otóż nie sprzedają.
Ja na serio nie rozumiem po co Jacku brniesz w tę uliczkę.
W tej chwili youtubem jeszcze zakrzykujesz ten jeden wątek, ale wciskając ludziom kolejne wątpliwe produkty z takimi KŁAMLIWYMI komentarzami prowokujesz powstanie kolejnych opinii, a ich ilość w którymś momencie Cię przytłoczy.
W sumie nie moja sprawa.
-
- Bywalec
- Posty: 15
- Rejestracja: 04 maja 2017, 21:17
Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln
Ta jego nowa książka jest tyle samo warta co i ten jego kurs 1mln... z darmo bym tego badziewia do rąk nie wziął. Za darmo w necie jest więcej wartościowej i to naprawdę wartościowej treści.
Mimo wszystko część ciemnoty kupi to i jeszcze będzie chwalić hehe
W ogóle zastanawia mnie po co tylu ludzi subskrybuje kanał sprzedażowy? Tak bardzo kręci ich marketingowiec w garniturku?
Dokładnie rok temu, jak zacząłem śledzić jego kanał, byłem pod olbrzymim wrażeniem i nawet ja dałem się nabrać na dobrą uczciwą misję dla ludu i "motywację". Obecnie ten kanał to nic innego ,jak tylko agresywna sprzedaż, gorsza niż za czasów domokrążców z garnkami z cudownej stali...
Widocznie ludziom to odpowiada...
aha i pamiętajcie że kupując w pakiecie te cudowne produkty oszczędzacie aż 6 tys zł... aż nie mogę wyjść z podziwu że zupełnie obcy człowiek chce mi zrobić aż tak dobrze..., zaraz chyba ulegnę wrażeniu że odda mi swoje mieszkanie i auto jak tak dalej pójdzie...
Mimo wszystko część ciemnoty kupi to i jeszcze będzie chwalić hehe
W ogóle zastanawia mnie po co tylu ludzi subskrybuje kanał sprzedażowy? Tak bardzo kręci ich marketingowiec w garniturku?
Dokładnie rok temu, jak zacząłem śledzić jego kanał, byłem pod olbrzymim wrażeniem i nawet ja dałem się nabrać na dobrą uczciwą misję dla ludu i "motywację". Obecnie ten kanał to nic innego ,jak tylko agresywna sprzedaż, gorsza niż za czasów domokrążców z garnkami z cudownej stali...
Widocznie ludziom to odpowiada...
aha i pamiętajcie że kupując w pakiecie te cudowne produkty oszczędzacie aż 6 tys zł... aż nie mogę wyjść z podziwu że zupełnie obcy człowiek chce mi zrobić aż tak dobrze..., zaraz chyba ulegnę wrażeniu że odda mi swoje mieszkanie i auto jak tak dalej pójdzie...
-
- Stały bywalec
- Posty: 31
- Rejestracja: 28 mar 2017, 22:06
Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln
Martinello1984 ludzie są za wygodni i myślą, że za dotykiem czarodziejskiej różdżki zmienią wiele rzeczy w życiu. Ja też taki kiedyś poniekąd ,,marzyłem". Teraz już, że działalność Jacka przynoszą korzyści przede wszystkim jemu. Jakby tak się zastanowić. Po co miałby dzielić się kursem, dzięki któremu zarobimy w ciągu 2 - 3 lat milion złotych. Przecież robi sobie konkurencje. Jest mistrzem, ale sprzedaży, zwykłym coachem, wodolejcą. Ale sam do tego nie przyzna się. Dobrze zaplanował to. A planował to za pewne długo przed powstaniem kanału. Kanał z jego bajeczkami istniejący od 2 - 3 lat, przynosi cały czas owoce w postaci nowych klientów, których część kupują takie książki i kursy, które dla normalnie myślących ludzi są zwykłą stratą pieniędzy. Niby darmowe filmy, wiedza, metody, sposoby na ulepszenie życia. Niby tak, tylko to tak naprawdę nic innego jak marketing.
Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln
Trafiłem dopiero dzisiaj na wątek więc przedstawię również moją sytuację.
Jacka oglądam na yt praktycznie od początku. Decyzję o zakupie kursu podjąłem bez zastanowienia się, chociaż kilka dni po rzekomym deadline, jednak po mailu do Jacka na temat dostępności (miało być 30 osób) dostałem info, że dwóch nieletnich nie dosłało upoważnienia od rodziców więc może mnie zapisać, jak zrobię przelew odrazu. Zrobiłem.
Nastawiony byłem mega pozytywnie, pełna mobilizacja i chęć działania. Jednak po kilku lekcjach stwierdziłem, że jest to wszystko "przestrzelone" o 10 lat i wiedza jest nieaktualna. Ostatnich lekcji nawet nie odsłuchałem.
Muszę przyznać, że na początku dowiedziałem się sporo, bo nie miałem tej wiedzy, jednak Ameryka nie została odkryta ponownie. Umówiłem się też z Jackiem na skypa, pogadaliśmy jakieś 30-40 min, ale na każde pytanie Jacek odpowiadał "jakby mu się nie chciało" i czułem się mega źle. Tak, jakby to było na siłę. Uważam, że chcąc nawiązać dobrą relację ze swoim klientem (3000 zł), powinien chociaż trochę wykazać zainteresowania. Podliczając całą "inwestycję" - jestem jakieś 5-6 tys w plecy (cena kursu, informatycy, aukcje, towar i inne). Trudno, za głupotę się płaci.
Jak jest teraz?
Jacka oglądam nadal, ale z przymrużeniem oka. Są tematy, które motywują, ale coraz większy mam zgrzyt czytając opinie innych.
Jednak zgadzam się z jednym - ważne jest poznawanie ludzi,, nawiązywanie relacji biznesowych i gorąco wierzę w ideę master mind. Swoją drogą gdyby ktoś był zainteresowany, to proszę o kontakt, szukam takich osób.
Może warto stworzyć jakąś grupę na fb, skype, gdziekolwiek, żeby powymieniać się doświadczeniami biznesowymi?
Jacka oglądam na yt praktycznie od początku. Decyzję o zakupie kursu podjąłem bez zastanowienia się, chociaż kilka dni po rzekomym deadline, jednak po mailu do Jacka na temat dostępności (miało być 30 osób) dostałem info, że dwóch nieletnich nie dosłało upoważnienia od rodziców więc może mnie zapisać, jak zrobię przelew odrazu. Zrobiłem.
Nastawiony byłem mega pozytywnie, pełna mobilizacja i chęć działania. Jednak po kilku lekcjach stwierdziłem, że jest to wszystko "przestrzelone" o 10 lat i wiedza jest nieaktualna. Ostatnich lekcji nawet nie odsłuchałem.
Muszę przyznać, że na początku dowiedziałem się sporo, bo nie miałem tej wiedzy, jednak Ameryka nie została odkryta ponownie. Umówiłem się też z Jackiem na skypa, pogadaliśmy jakieś 30-40 min, ale na każde pytanie Jacek odpowiadał "jakby mu się nie chciało" i czułem się mega źle. Tak, jakby to było na siłę. Uważam, że chcąc nawiązać dobrą relację ze swoim klientem (3000 zł), powinien chociaż trochę wykazać zainteresowania. Podliczając całą "inwestycję" - jestem jakieś 5-6 tys w plecy (cena kursu, informatycy, aukcje, towar i inne). Trudno, za głupotę się płaci.
Jak jest teraz?
Jacka oglądam nadal, ale z przymrużeniem oka. Są tematy, które motywują, ale coraz większy mam zgrzyt czytając opinie innych.
Jednak zgadzam się z jednym - ważne jest poznawanie ludzi,, nawiązywanie relacji biznesowych i gorąco wierzę w ideę master mind. Swoją drogą gdyby ktoś był zainteresowany, to proszę o kontakt, szukam takich osób.
Może warto stworzyć jakąś grupę na fb, skype, gdziekolwiek, żeby powymieniać się doświadczeniami biznesowymi?
Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln
Nastawiony byłem mega pozytywnie, pełna mobilizacja i chęć działania. Jednak po kilku lekcjach stwierdziłem, że jest to wszystko "przestrzelone" o 10 lat i wiedza jest nieaktualna. Ostatnich lekcji nawet nie odsłuchałem.
Heh jakbym siebie samego czytał tylko, że ja trochę mniej na jackowe wskazówki wydałemUmówiłem się też z Jackiem na skypa, pogadaliśmy jakieś 30-40 min, ale na każde pytanie Jacek odpowiadał "jakby mu się nie chciało" i czułem się mega źle. Tak, jakby to było na siłę. Uważam, że chcąc nawiązać dobrą relację ze swoim klientem (3000 zł), powinien chociaż trochę wykazać zainteresowania. Podliczając całą "inwestycję" - jestem jakieś 5-6 tys w plecy (cena kursu, informatycy, aukcje, towar i inne). Trudno, za głupotę się płaci.