Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

[Kreaster]

Yapa, Kreaster ..... nawijacie, nawijacie nawijacie i co z tego?
JAKIES WNIOSKI...?

Zeby bylo smiesznej to temat mi kompletnie otworzyl oczy na pewne sprawy dzieki wlasnie tym sukcesom, z jednej strony fajnie jest posluchac motywacyjnych gadek ala Stev Jobs a z drugiej strony wiekszosc tych cudotworcow to maniplatorzy, zwykly marketing, czego to tam nie wymyslili, wiekszosc rad sie nie sprawdza, jest zmyslona, jest wykreowana. Totalne glupoty typu mowienie do lustra itd. robienie sobie z mozgu sieczki.

Jackub fajnie ze tak nienawidzisz tego watku, ale kolejny raz tu piszesz, nie podobaja ci sie posty, uzytkownicy, zly dzial, wulgaryzmy, literki, zly kont swiatla na monitor co jeszcze? Nie chcesz to nie czytaj to jest super temat tak naprawde. Idz do innego watki i olej to, wiemy ze to nie ma nic wspolnego z forexem ale wrzuc na luz bo przesadzasz czasami piszac 20 raz to samo.

[meylo]

Wnioski są takie, że nadal nie ma gościa, który coś im da raz na zawsze. Pigułkę z napisem "sukces". Taką, która sama za nas wszystko zrobi, napisze biznes plan, określi nasze marzenia, cele życiowe, przyprowadzi klientów itd.
Cieszę się, że działam na rynku i każda porażka jest dla mnie nauką. Jeśli robię coś byle jak dostaję od rynku z liścia i jeszcze za to płacę. Wiedza i doświadczenie kosztują dużo w każdej branży.
Jeśli coś tam umiesz, jakoś się starasz to tak samo będziesz zarabiał. Nikt się nie rodzi fachowcem, profesjonalistą.
Trzeba się nim stać. Otwórzcie ludzie oczy albo zostańcie tam gdzie jesteście i narzekajcie dalej.
Pozdrawiam wszystkich chcących i nie chcących

[YAPA]

Wnioski słusznie podsumował Kreaster.
Ja wyciągnąłem podobne więc nie ma co dyskutować...

meylo - Nie wiem jak inni ale ja nie potrzebuję żadnych pigułek z napisem "sukces".
Radzę sobie w życiu nie najgorzej.
Również działam na rynku i ciągle się czegoś uczę.
Wątek założył ktoś kto nie mógł znaleźć żadnych informacji o Jacku Wiśniowskim w internecie.
Skoro trafiło tu tyle osób zainteresowanych tym tematem, można przyjąć że do czegoś jest im to potrzebne.

To że kurs 1 mln okazał się totalną porażką wiele razy zostało tu już wspomniane.
Ja jednak dzięki temu nauczyłem się wkońcu że nie warto absolutnie oceniać ludzi po wyglądzie i słowach.
Pomógł mi w tym wbrew pozorom Jacek, który wydawał mi się osobą bardzo wiarygodną.
Fakty jednak pokazały że jest on tylko dobrym aktorem i manipulantem.

Jako że ja zawsze pamiętam takie lekcje, sądzę że w przyszłości niejednokrotnie uda mi się dzięki temu zaoszczędzić o wiele większe pieniądze niż wynosiła cena " kursu".

Dla mnie to ma sens...

[Kreaster]

A w tym wszystkim najlepsze jest to, taki paradoks sytuacji, smieszne i zenujace zarazem, ze wszystko wyszlo na kompletnie innym forum nie majacym niewiele wspolnego z tematyka.

Ze sukces okazal sie troche zludną porażką, zawiedzeniem, a z drugiej strony ten caly sukces to jednak prawda, ockniecie sie, cala prawda wyszla na jaw, mozna mu wbrew pozorom za to podziekowac, taki doslowy policzek w twarz. Raz mozna mu dziekowac za kilka fajnych rad, raz zażenowac, to prawda nikt nie jest doskonaly.

Ja przejrzalem na oczy serio i szczerze, z 90% informacji cudownych rad jest tak prawdziwna jak sami wiecie. Nie wiem co jeszcze wyjdzie w tym temacie, bo tyle mozna wyczytac ze szok. Jedni bija brawo bedac jednoczniesnie totalnymi frajerami ze tak uda sie super sukces co sie czepiasz, a inni twardo rzucaja brutalnymi faktami itd.

Mozna byc zakochanym w tym rozowju osobistym wiecie, mowienie do lustra, cuda inne, a tak patrzac z boku 90% metod nie dziala, to zwykla iluzja, marketing, wpieprzanie do glowy bzdur. Nie mowie ze tam inne metody nie dzialaja, bo kilka sie sprawdza, ale wiekoszc i to zdecydowana to cholernie skompromitowane glupoty. I tyle dziekuje za mozliwosc wypowiedzi.

[magdafeng]

Proponuje super filmik o klamstwach rozwoju osobistego!Dobrej zabawy
http://marszalkowski.org/klamstwa-rozwo ... o-czesc-1/

i Kłamstwa rozwoju osobistego – część 2 jeszcze zabawniejsza!!!
https://www.youtube.com/watch?v=QHA6tYeLuxs

[jackub]

Yapa, Kreaster ..... nawijacie, nawijacie nawijacie i co z tego?
JAKIES WNIOSKI...?

Zeby bylo smiesznej to temat mi kompletnie otworzyl oczy na pewne sprawy dzieki wlasnie tym sukcesom, z jednej strony fajnie jest posluchac motywacyjnych gadek ala Stev Jobs a z drugiej strony wiekszosc tych cudotworcow to maniplatorzy, zwykly marketing, czego to tam nie wymyslili, wiekszosc rad sie nie sprawdza, jest zmyslona, jest wykreowana. Totalne glupoty typu mowienie do lustra itd. robienie sobie z mozgu sieczki.

Jackub fajnie ze tak nienawidzisz tego watku, ale kolejny raz tu piszesz, nie podobaja ci sie posty, uzytkownicy, zly dzial, wulgaryzmy, literki, zly kont swiatla na monitor co jeszcze? Nie chcesz to nie czytaj to jest super temat tak naprawde. Idz do innego watki i olej to, wiemy ze to nie ma nic wspolnego z forexem ale wrzuc na luz bo przesadzasz czasami piszac 20 raz to samo.

Nie rozumiesz słowa nienawidzę, ty nie potrafisz zniesc krytyki.... kazdy myslacy inaczej musi zostac "zmiażdżony" to takie typowe.... takie prostackie....
od 30 stron powtarzacie w kółko to samo..... nie podoba mi sie to ględzenie, tak nie podobają mi się wulgaryzmy....
Przez 30 stron narzekania nie powstał żaden pomysł co tym fantem zrobic, wystarcza wam jak rozładujecie swoje emocje...
Poza tym , ten Jacek W. Jest znany z imienia i nazwiska a wy jesteście grupą anonimową ... troche to tchórzliwe nieco, nie wydaje się wam?

[magdafeng]

,, ten Jacek W. Jest znany z imienia i nazwiska a wy jesteście grupą anonimową ... troche to tchórzliwe nieco, nie wydaje się wam?""
Hej Jackubie,a twoje imie? nazwisko?zawod?ty nie jestes tu anonimowo?
Zarzucasz brak pomyslu,ale jeszcze nie pomogles tu zebranym na pokazanie twojego pomyslu?mozesz nam pomoc?czy tez nie masz pomyslu?Zawsze beda ludzie pokroju Jacka W. ...zawsze beda pojawiac sie inni...takie zycie jackub,niestety.....

[jackub]

MAGDOFENG...
między mną a uczestnikami krucjaty są zasadnicze róznice... szkoda że wydajesz o mnie opinie przeczytawszy tylko ostatni post, bo zorientowałabyś się że,
1) Ja nie walczę z Jackiem W.
-- jeżeli to co robię wogóle można nazwać walką to raczej o zdrowy rozsądek tych któyrzy się tu wypowiadają. Ja nie mam problemu z Jackeim W., tak jak nie mam problemu z reklamami np. gumy do żucia po użyciu której wszystkie szyby zamarzają ... rozumiesz co mam na myśłi?
2) rzeczywiście walczę z wulgarnością i chamstwem, tego nie mogę ścierpieć, efektem wulagrności jest m/in brak szacunku do osoby o innym zdaniu, koniec końców brak szacunku do każdej innej osoby ... to też chyba oczywiste choć nie dla wszystkich
3) na samym początku zaznaczyłem że podejmowanie jakichkolwiek działań powinno mieć cel. Plan i sposoby osiągnięcia celu... strategię... tu widzę tylko emocje i agresję

Magdo pomogłem więcej niż wszyscy wylewająy kubły złości i pomyj, klnący i skaczący mi do oczu. Problem w tym że narzekający oczekują wyłącznie akceptacji i wszystko co nie spotyka się z ich OCZEKIWANIAMI jest odbierane jako działanie przeciw nim samym- ergo jackub jest wrogiem bo broni Jacka W. co jest oczywistym kłamstwem ale co pasuje do oczekiwań poszkodowanych ( podział wróg-nasz).

Wcześniej chyba Pablo w krótkich żołnierskich słowach napisał co trzeba było zrobić, cała reszta to tylko szum, który się szybko znudzi i niczego nie załatwi. Jesteście leniwi i w dalszym ciągu chodzicie na skróty...

[YAPA]

Filmiki jak najbardziej godne polecenia. Drugi odcinek szczególnie.

Taka jest niestety prawda o tym całym "kołczingu" i tych wszystkich samozwańczych mistrzach motywacji, seksu i wszystkiego co im się w główkach zrodzi. Na YouTube coraz więcej tego badziewia się pojawia a ludzie to łykają...

// Ta część wypowiedzi została usunięta ze względu na zgłoszenie naruszenia dóbr osobistych przez Pana Jacka Wiśniowskiego (Admin) //

[KAZIKGAZIK]

Oglądaliście odpowiedź Jacka? ;-)