Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Forum, na którym można do woli dyskutować nie tylko na tematy związane z Forexem.
boltron
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 38
Rejestracja: 16 gru 2016, 13:09

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: boltron »

KAZIKGAZIK pisze:Nie ma, bo Jacek ich nie sprzedaje w sieci.
I wychodzi niestety kolejna niespójność z tym co dumnie głosi, a tym co jest rzeczywiste. Nie ma opinii bo on nie sprzedaje tego w necie? Przecież on mówił, że WSZYSTKIE JEGO BIZNESY SĄ PROWADZONE PRZEZ INTERNET itd. O tych 700 stronach nawet nie ma sensu wspominać. Więc co? Ani jednej opinii? Ja zapoznałem się już z opiniami na lubimyczytac tego wydawnictwa z 2 książkami czy kursach dzięki temu tematowi, a opinii zakochanych "kałczów" w rozwoju osobistym robiących sobie filmiki motywacyjne czy z radami w tle z kaloryferem po prostu przemilczę.

Pewnie bloga od seksów już porzucił, albo ma z tego biznes sam nabijający pieniądze, bo zawsze ktoś tam się zgłosi, kupi rady atrakcyjności itd. Wbrew pozorom to jest dobre w punktu widzenia biznesu czy pieniędzy. Gotowe produkty kursów, tylko wysłać przez e-mail, jakieś dobre 10 minut roboty itd.

Tak jak napisałem już wcześniej, nikt tu nie mówi, że nie zarabia konkretnych pieniędzy, tylko w tym wszystkim jest masa niespójności, kreacja miliardów, można więc zgłupieć od myślenia co jest prawdą, a co jest kłamstwem. Czy istnieje tych 300 firm czy też nie? Czy są te miesięczne SIEDMIOCYFROWE kwoty czy ich nie ma? Czy maratony zostały ukończone, a może nie? Wszystko zostało owiane kompletną tajemnicą.

Te wycieczki to też mają niezwykle dużo niespójności, wzięcie 300 dolarów (czyt. 1200 zł), opis kosztu podróży dookoła świata za 3000-4000 zł, a sam Pan od sukcesu przyznał, że ma jakąś kartę gdy jak płaci w sklepie za cokolwiek nabija mu punkty na darmowe loty itd. Więc tak wygląda prawda.

Ja wbrew pozoru to dziękuję Panu od sukcesu, że mi otworzył oczy na kilka faktów, na stworzenie sobie nowych dochodów pasywnych, jak ludzi można niezwykle łatwo zmanipulować, oraz za kilka rad które naprawdę działają i się u mnie sprawdzają jak np. zasada tego pomodoro.

Tak dla porównania to jest podobny kanał na YT wyzwanie90dni tego Krzysia Króla i chyba Jana Gajosa. Pomimo, że ostatnio zaczęło mu odpierdalać z cyklu robić zaczął takie ultra mega motywacyjne filmiki z kozacką gadką i fajną muzyczką w tle to facet przynajmniej mówi PRAWDĘ, otwarte karty na stole. Miał z 14 firm, sztuki uwodzenia itd. (coś podobnego jak widzimy), udzielał wywiadów w telewizjach śniadaniowych, zbankrutował, mówił że wbrew pozorom można zarabiać i 50 tysięcy miesięcznie i mieć długi, być biedniejszym od tego co ma 2K miesięcznie, wydał tam ileś książek (tak ebóków i nie tylko, na temat kałczingowy, nlp, motywacyjnym pierdoleniem, uwodzenia itd.), w Tajlandii podobno założył aplikację od nauki języków która ukazała się strzałem w 10, ma żonę, zdjęcia z podpisami certyfikatów od rządu czy innych urzędników na działalność obcokrajowca z tą aplikacją, mówi że tam z 5 mieszkań ma, chyba 2 w Krakowie i 3 w Londynie, w "necie" mówią, że podobno przez długi uciekł do Tajlandii, mniejsza oto każdemu przecież w życiu coś nie wyjdzie i wyjdzie, ja tego nie hejtuje itd.

Wszystko mniej więcej wiemy, prawda, coś nie wyszło, coś wyszło, tu mam taką firmę, tu mam szkolenia, tu patrzcie moja aplikacja itd. Co jest na sukcesie? Wielkie tajemnice, żadnych konkretów, opowiastki o 728 stronach, 421 firmach, siedmiocyfrowych kwotach, nie mówienie nic dumnie o swoich firmach, ale jeżdżenie wypożyczonym lambo i kreacja wizerunku, a w necie cała prawda wydawnictwo z 2 książkami, jednoosobowa działalność itd.

Dosłownie oto chodzi w tym temacie, gdyby Pan od sukcesu powiedział: Ok patrzcie mam taką firmę i taką, tu mi coś nie wyszło, tu coś wyszło, tu mam tylu pracowników, tam zbankrutowałem itd. to ja nie miałbym żadnego "ale". Wiesz bo tak naprawdę to jakaś emerytka może powiedzieć o siedmiocyfrowych kwotach, a nawet dwunastocyfrowych i chyba na to samo by wyszło.

A ta opowiastka o założeniu swojej pierwszej firmy w wieku tam chyba 15 lat i sprzedawanie lemoniady (to musiały być chyba czasy komunizmu, albo skrajne szare lata '90 z w Polsce z deflacją pieniądza i jakimś 25-35% bezrobociem, mniejsza oto) przed domem, przypomina amerykańskie pierdolenie historii od zera do bohatera, kolejna historia to jedzenie bardzo dużo selera przez niego przed spotkaniem w chyba Zakopanym z najlepszą dziewczyną w szkole i on przez 1-2 tygodnie wiecie... był mistrzem seksu.
Tak to prawda, ja tego nie zmyślam, takie cuda usłyszałem, dzisiaj otworzyłem oczy. Kreacja siebie na bycia mistrzem biznesu, seksu, bzykaniu najlepszych dup ze szkoły, wizerunku, marketingu, sprzedaży, za kilka lat usłyszycie o wypieczeniu najlepszych bułek czy wyprodukowaniu najlepszego na całym świecie długopisu.

Zobaczcie sami jak fascynacja książkami od sukcesów, żywienia, motywacji, biografii może ludziom zrobić wykreować inną rzeczywistość mózgu.

Pana od sukcesu żeby nie było szanuje i nie...

Ja naprawdę nie wiem już kompletnie, co jest prawdą, a co mitycznymi opowiastkami?

Rady biznesowe fajnie brzmią jak się o nich mówi, ale rzeczywistość jest brutalna, motywacyjna gadka jest spoko, jest iluzją tak naprawdę, odpowiedzi typu "jak się chce to się da" są i prawdziwe i czarami jak ktoś fajnie to już nazwał... Znajdź najemców skłonnych zapłacić 1000 zł za pokój, Ukrainki zarabiające 8000 zł (według wyliczeń sukcesu) za sprzątanie domów, "koszenie" pola na pobliskich wsiach i wynajmowanie rolnikom traktorów, kupowanie domen z błędami, zatrudnianie informatyków za koszt pizzy itd. - to mniej więcej rady Pana od siedmiocyfrowych kwot.

Ja chciałbym zobaczyć jak wyglądają takie firmy w rzeczywistości, ile to się nie zarabia na takich cudownych radach, jaka to jest łatwizna. Równie dobrze można powiedzieć ludziom weź idź i załóż bank, zostań prezydentem kraju, najlepszym w historii zawodnikiem sportowym, przestań się ograniczać frajerze i hejterze, no co ty nie dasz rady polecieć na księżyc biedaku co? Tak brzmi to absurdalnie i przesadnie, ale to są rady... Czy Lewandowski, Kulczyk, nawet Sonik, Messi, Federer, Kaczyński, Tusk, Trump, Jobs... aj szkoda pisać. :wink:

Awatar użytkownika
Pablo90
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1215
Rejestracja: 10 cze 2007, 15:36

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: Pablo90 »

Wasz pan od triku z palcem będzie sławny: http://www.pudelek.pl/artykul/103828/ek ... 18045%3Av3

YAPA
Gaduła
Gaduła
Posty: 132
Rejestracja: 13 gru 2016, 18:44

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: YAPA »

To jest ten "adept" o którym tu ktoś wcześniej pisał?
Najlepsze są te komentarze pod spodem.
W sumie to mnie już żaden Jacek ani jego koledzy nie są w stanie niczym zaskoczyć :)

Awatar użytkownika
Pablo90
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1215
Rejestracja: 10 cze 2007, 15:36

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: Pablo90 »

Tak to on, muszę wypróbować ten numer z palcem, chociaż trochę się boję, że to się skończy na komisariacie XD

KAZIKGAZIK
Gaduła
Gaduła
Posty: 196
Rejestracja: 17 sty 2017, 20:08

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: KAZIKGAZIK »

Monster 11

A jak wygląda osoba co zarabia 50.000 ? Bo ja nie wiem? Jest obwieszona złotem? Gucci srucci ? Sam Walton miliarder wyglądał jak przeciętny rolnik. Więc nie oceniał bym majątku Adepta przez pryzmat wyglądu. Siedzi od lat w UWO. Najebał ze 100 tych swoich poradników ma swoje owce jak Jacek, więc hajs mu się zgadza i jeszcze dostał program w TVN.

YAPA
Gaduła
Gaduła
Posty: 132
Rejestracja: 13 gru 2016, 18:44

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: YAPA »

Skoro Jacek pobiera u tego adepta lekcje, powinni razem być w TVN.
adept będzie doił komuś palca a Jacek zapanuje nad jego wyt.... [cenzura]
Nie mogę napisać tego wyrazu bo mnie posądzą zaraz ponownie że psuję dzieci, które odwiedzają to forum.

Monster11
Gaduła
Gaduła
Posty: 105
Rejestracja: 14 sty 2017, 11:05

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: Monster11 »

Dobra zostawmy już tego łysola z grupy mastermind Jacka.. bo nie o nim jest temat .

Się chłop obrazi zaraz i usunie filmiki z youtube'a

KAZIKGAZIK
Gaduła
Gaduła
Posty: 196
Rejestracja: 17 sty 2017, 20:08

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: KAZIKGAZIK »

On nie jest w Mastermindzie Jacka. Tam jest taki Maciej i ten Rafael.

Monster11
Gaduła
Gaduła
Posty: 105
Rejestracja: 14 sty 2017, 11:05

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: Monster11 »

Ten rafael badziag ma ksywke " alex" i też sprzedaje jakieś seksualne poradniki pod adresem wirtuozseksu.pl

Kolejny geniusz, który sprzedaje to samo hahahah. No, ale wiadomo są to poważni przedsiębiorcy prawda?

mix
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 30 gru 2016, 11:54

Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln

Nieprzeczytany post autor: mix »

Już mniejsza z tym, kim jest ten łysy adept.
Nie chcę oceniać go po samym wyglądzie i tym co widziałem na jedynym filmiku w jego wykonaniu który obejrzałem.
Odniosłem jednak wrażenie że gość jest bardziej wiarygodny niż jego kolega brunet.
Wiadomo przynajmniej czym się zajmuje i na czym robi kasę.
W odróżnieniu od Jacka nie nagrywał filmu w wypożyczonym na chwilę lambo z trzęsącymi się rękami i dziecięcym podnieceniem, które jasno komunikuje, że z takimi autami na co dzień nie ma do czynienia.
Nie wspominał też o setkach firm, domenach internetowych i milionowych obrotach.
Samego kursu nie oceniam bo nie jestem nim zainteresowany ale skoro ktoś to kupuje, myślę że nie robi tego w ciemno.

ODPOWIEDZ