Ichimoku

[irmentruda]

keram100 zgadza sie, tych wejść można było uniknąć stosując jakiś dodatkowy filtr ręczny ale automata mam po to, żeby mnie wyręczał

[irmentruda]

Przeglądałem ostatnie filmy samczyka i śmignęło mi gdzieś na filmiku (jak strzałka myszki zawisła nad ichimoku), że używa takich ustawień: 8,17,26. Te ustawienia wyszły prawdopodobnie z tego co wrzucam w załączniku. Jest to darmowy ebook człowieka o pseudonimie egytrader.
cervantes

Hej, probowales tych ustawien? w ebooku sa 9 17 26.
Na Daily dosyc ciekawie to wyglada, chmura jest po prostu szybsza, Kijun czesciej jest wsparciem/oporem dla ceny.

[cervantes]

Używam np. na M30 na ropie. Sytuacja z dzisiaj. Wejście na wyjście z chmury, SL po drugiej stronie konsoli. Kijun i tenkan idą razem (sword), widzimy, że chikou odbiło się od kumo-sen. Potem trochę się męczyło w chmurze. Egytrader pewnie wszedłby dopiero na pierwszym odbiciu od kijuna (cyt. wait for the action, then the reaction). Jak rozrysowała się fala N to wyznaczyłem zasięg i czas w świecach. Zrobiłem to dopiero na 11-tej świecy - tj. na początku niebieskiego prostokącika. Wcześniej nie miałem pojęcia, gdzie cena może dojść ale wiedziałem tylko, że spada z chmury. Sytuacja stała się jasna dopiero po południu. Target wyznaczony wg teorii zasięgów Hosody pasował mi również ze względu na konsolę jaka była 10 lutego rano. Ale że cena osiągnęła target na 17-tej świecy M30? Przypadek?

[Daro]

Dopiero niedawno przeczytałem ebook Egytradera i przyznaje , że lektura przyjemna. Udało mi się też już kilka razy na H1 dostrzec " sword" i wejść w transakcję z zyskiem co mnie bardzo cieszy
cervantes mam do ciebie pytanie odnośnie cykli , czy masz do tego jakiś indykator , czy bazujesz na exelu i ustawiasz to ręcznie
Pozdrawiam
Darek

[niko100]

po 3 latach zmagań i nieudanych podejść i wyzerowaniu masy kont uznałem że póże spróboje czystego PA. i tylko naieszałem sobie w głowie, co prawda zrozumiałem bardziej ruchy ceny, ale niestety bez jakiegoś punktu odniesienia czuje się jakbym handlował w powietrzu. i jak syn marnotrawny powracam do ichimoko po 4 misiacach przerwy. teraz poczytam ksiażke egytradera, porobie testy i zobacze czy coś z tego będzie, wklejajcie zgrania na jego ustawieniach jeżeli faktycznie zarabiacie. ja jestem sfrustrowany i już dałem sobie spokoj z zarabianiem kokosów, będe się cieszył jak uda mi się wychwytywać transakcje z rr 1:2

[irmentruda]

niko100 - podobnie jest u mnie, poki co jedyna kasa jaka zarobilem na fx manualnie to jest wlasnie na ichimoku na wysokich interwalach. ale po pewnym czasie trafi sie jakas konsolidacja, trace zyski i zaczynam grzebac przy innych strategiach stosujac PA, Bollingery itp. No i oczywiscie co gorsza na coraz nizszych interwalach. Efekt jest taki, ze poglebiam tylko straty i wtedy znow wracam do Ichimoku Daily i Weekly bo przeciez na tym zarabialo sie.
Probojac czyste PA rzeczywiscie mozna duzo nauczyc sie ale to tylko na wykresie historycznym ladnie wyglada. Na zywca cena moze zrobic co zechce i zawsze znajdzie sie wytlumaczanie dlaczego tak zrobila. Stosujac ichimoku jednak narzucamy sobie sztywne zasady i sztywny poglad. Co prawda stosujac rozne chmury mozemy dostosowac sie sie do roznych predkosci trendu i glebokosci korekt ale zbior ewentualnosci jest duzo mniejszy niz przy PA.

[cervantes]

Daro, to jest ten podstawowy indykator Fibo Timezones - zniesienia czasowe, tylko zamiast liczb z ciągu Fibonacciego wpisałem liczby z ciągu Hosody.

[Greg68E]

... po szerokim szukal swiecie tego co jest bardzo blisko....
tu analizy przed wejsciem:
https://www.youtube.com/watch?v=3ry5T0_Bw2o

https://www.youtube.com/watch?v=k-_7NqKFR18

https://www.youtube.com/watch?v=VENVvsaASPg

wprawdzie po wlosku i jak tylko znajde chwile to zabiore sie za tlumaczenie, ale czasem jeden obraz wiecej wart niz 1000 slow

[olo1]

Włosi to pieszczochy losu ! nawet polak im po włosku mówi co mają zrobić

[Daro]

Daro, to jest ten podstawowy indykator Fibo Timezones - zniesienia czasowe, tylko zamiast liczb z ciągu Fibonacciego wpisałem liczby z ciągu Hosody.

O kurcze , że ja sam na to nie wpadłem