Hedging po mojemu

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
koalafx
Gaduła
Gaduła
Posty: 163
Rejestracja: 02 lut 2014, 12:14

Re: Hedging po mojemu

Nieprzeczytany post autor: koalafx »

Ja licze zysk zaksiegowany juz, poniewaz co kazde 1000 zl bede wyplacal pieniadze do banku.
Reszta otwartych transakcji bedzie sobie dalej czekac i zmieniac sie z ruchem rynku.
W razie zagrozenia wiekszego DD, doplace kolejne 10k do rachunku, poniewaz patrze na perspektywe systematycznych zyskow w bardzo dlugim okresie. Co z tego wyjdzie, to zobaczymy. Nie mniej jednak system lapie bardzo duzo pips a optymalny depozyt w postaci 10k oraz wolumen kazdej transakcji 0.01 jest w miare bezpiecznym MM.

jackub

Re: Hedging po mojemu

Nieprzeczytany post autor: jackub »

koalafx pisze:Ja licze zysk zaksiegowany juz, poniewaz co kazde 1000 zl bede wyplacal pieniadze do banku.
Reszta otwartych transakcji bedzie sobie dalej czekac i zmieniac sie z ruchem rynku.
W razie zagrozenia wiekszego DD, doplace kolejne 10k do rachunku, poniewaz patrze na perspektywe systematycznych zyskow w bardzo dlugim okresie. Co z tego wyjdzie, to zobaczymy. Nie mniej jednak system lapie bardzo duzo pips a optymalny depozyt w postaci 10k oraz wolumen kazdej transakcji 0.01 jest w miare bezpiecznym MM.
Miałes 10.000 PLN teraz masz 9968,16 PLN.... co będzie to będzie na dzisiaj jest mniej niż mialeś...

.... i mój misio jest ładniejszy ... :lol:

FilozofiaForex

Re: Hedging po mojemu

Nieprzeczytany post autor: FilozofiaForex »

robs pisze:Równie dobrze byś mógł napisać że:
System opiera się na założeniu że Elvis żyje, Kopernik był kobietą a ziemia jest płaska i jak narazie działa.

Wyartykułowałeś zbitek słów w formie fałszywej implikacji. Rozumiem że tak chciałeś, to tylko potwierdza że Stasiu miał rację.
Uważasz być może, że forex to poważne narzędzie inwestycyjne, a moim zdaniem to zwykła zabawa, gra na pieniądze, hazard. Być może wiesz o foreksie więcej niż ja i ta wiedza pozwoliła ci zbudować strategię inwestycyjną, dzięki której zarabiasz krocie. Jeśli tak jest, to gratuluję. ja mam swoje spojrzenie na forex i swoją strategię, którą przedstawiam na tym forum. Kto chce i komu się podoba niech korzysta, inspiruje się.
Komu się nie podoba i kto lepiej niż ja radzi sobie na foreksie, niech dalej robi to, co robi, cieszy się finansową niezależnością i wolnym czasem i niech nie klepie mi w dzienniku bezsensownych, zbędnych wpisów, przez które muszą się potem przebijać osoby zainteresowane prezentowaną strategią.

FilozofiaForex

Re: Hedging po mojemu

Nieprzeczytany post autor: FilozofiaForex »

koalafx pisze:Ja licze zysk zaksiegowany juz, poniewaz co kazde 1000 zl bede wyplacal pieniadze do banku.
Nie jestem pewien, czy to dobry sposób, bo będziesz w ten sposób uszczuplał saldo rachunku, które ma za zadanie "utrzymywać" otwarte stratne pozycje do czasu ich zamknięcia.
Moja koncepcja jest taka, by utrzymać wszytko przez caly rok, bez wypłat w między czasie i na koniec pozamykać, by ewentualnie wypłacić to co się uzbiera.
Na rachunku rzeczywistym koniec roku, to praktycznie konieczność, bo jak nie, to skarbówka będzie się domagała podatku od salda rachunku, a nie od salda rejestru operacyjnego.

FilozofiaForex

Re: Hedging po mojemu

Nieprzeczytany post autor: FilozofiaForex »

jackub pisze:Miałes 10.000 PLN teraz masz 9968,16 PLN.... co będzie to będzie na dzisiaj jest mniej niż mialeś...

.... i mój misio jest ładniejszy ... :lol:
Nigdy nie mogłem zrozumieć dlaczego niektórym sprawia radość to, że drugiemu coś się nie udało.
Jackub, w temacie fx jesteś od wczoraj i nie wiesz jeszcze czym jest DD?

Popoludniowe equity +30,84%, poziom zabezpieczenia 2420%. Do końca dnia nie spodziewam się większych zmian.
Ostatnio zmieniony 28 sie 2015, 15:33 przez FilozofiaForex, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
koalafx
Gaduła
Gaduła
Posty: 163
Rejestracja: 02 lut 2014, 12:14

Re: Hedging po mojemu

Nieprzeczytany post autor: koalafx »

W sumie masz racje, ale chcialem testowac tez strategie pod kontem wyplat regularnych co kazde 1000 zl zarobione.
Tak jak napisalem wczesniej, moge w kazdej chwili doplacic do rachunku 10 lub 20 albo wiecej tysiecy wiec z utrzymywaiem strat nie bede mial problemu. Na koniec roku oczywiscie przed swietami pozamykam wszystko aby zobaczyc jaki zysk wyszedl na czysto i sie z niego rozliczyc. Nie mniej jednak zawsze wiecej niz na lokacie bankowej i oto chodzi :)

Bardzo ciekawa i inspirujaca jest ta strategia oraz bardzo fajny dziennik prowadzisz na sporym poziomie intelektualnym.
Szkoda ze nawet tutaj docieraja tzw' hajterzy".... :cry:

Jak mnie cos nie interesuje to nie komentuje tego a widac ze forum sklada sie z osob ktore czytaja wszystko jak leci i wszedzie dopisuja swoje tzw 3 slowa....

jackub

Re: Hedging po mojemu

Nieprzeczytany post autor: jackub »

FilozofiaForex pisze:
jackub pisze:Miałes 10.000 PLN teraz masz 9968,16 PLN.... co będzie to będzie na dzisiaj jest mniej niż mialeś...

.... i mój misio jest ładniejszy ... :lol:
Nigdy nie mogłem zrozumieć dlaczego niektórym sprawia radość to, że drugiemu coś się nie udało.
Jackub, w temacie fx jesteś od wczoraj i nie wiesz jeszcze czym jest DD?
Wielu rzeczy nie możesz zrozumieć nie tylko tego, podczas dyskusji w twoim wątku dales o tym swoim problemie znać wielokrotnie, również twoje rozpoznanie tego co czuje nie jest prawdziwe, być może przypisujesz mi swoje własne cechy...

Ani nie twierdzę że koali się coś nie udało ani nie czerpię z tego zadnej radości. Stwierdzam fakt oczywisty dla każdego , oprócz filozofów może ... jeśli na dany moment określam zysk to jest to róznica przychodów i kosztów ... a zysk na daną chwile to różnica pomiędzy "deposit" a "equity"....
W ogóle o zysku możesz mówić dopiero kiedy Balance = equity i są większe od deposit a ty tzw"profit" wypłacisz z konta... (o ile konto realne)...

jackub

Re: Hedging po mojemu

Nieprzeczytany post autor: jackub »

sorry.... juz mnie nie ma...

FilozofiaForex

Re: Hedging po mojemu

Nieprzeczytany post autor: FilozofiaForex »

koalafx pisze:[...] moge w kazdej chwili doplacic do rachunku 10 lub 20 albo wiecej tysiecy [...]
Pozazdrościć. Ja tu kombinuję skąd wytrzasnąć pierwsze 10k na depo początkowe. Był taki dowcip o gościu - nałogowym palaczu - zamkniętym w celi wraz z kontenerem papierosów, tylko że zapalniczki mu nie dali.
Z jednej strony fajnie jakby to chciało "hulać", bo prędzej czy później uzbieram wkońcu trochę kaski, a z drugiej to czasem jakbym chciał by system się jednak "wykopyrtnął" i mógłbym wtedy ze spokojem powiedzieć "ufff.. dobrze, że to było tylko demo".
Póki co, koncentruję się na czysto rozrywkowej stronie forexu.

W najbliższy wtorek startuję z nowym rachunkiem ("hedging 3 september") demo. Będzie do wglądu na myfxbook podobnie jak dwa poprzednie.

Awatar użytkownika
koalafx
Gaduła
Gaduła
Posty: 163
Rejestracja: 02 lut 2014, 12:14

Re: Hedging po mojemu

Nieprzeczytany post autor: koalafx »

Jak nie masz duzych realnych funduszy, to sproboj moze zalozyc sobie prawdziwe realne konto Centowe NANOLOTY u tych brokerow.

http://www.roboforex.com/
http://www.forex4you.com/en/

Aby posiadac depozyt 10.000 pln to jest jakies $2700 chyba wedlug kursu naszego wystarczy ze wplacisz okolo prawdziwych 27 USD lub nawet mniej bo dadza Ci bonus 100% i bedziesz sobie handlowac na realnym rynku.
Co prawda sa to groszowe zarobki ale zawsze mozesz je wyplacic i zyski malutkie ale sa i rynek realny.

Poczytaj sobie i sprawdzi to. Z tego co wiem jak sie wplaci 10USD to ma sie depozyt 1000 USD wiec tak jak wspomnialem musisz wplacic prawdziwe 30 USD i bedziesz mial wtedy 3000 USD i gral sobie 0.01
Ale jesli oni daja BONUS 100% od wplaty poczatkowej to chyba nawet 15 USD musisz tylko od siebie wplacic i masz wtedy od nich drugie 15 USD co daje w nanolotach czyli w centach 3000 USD

Moim zdaniem 100x lepiej niz na demo bo czas leci a ty zarabiasz :-)

ODPOWIEDZ