Forex a podatki..

[MarioDM]

Wychodzi na to, że przepisy się zmieniły i nie wiem , w którym momencie. Jeszcze kilka lat temu to co opisałem działało. Czyli peło zrobiło co tylko się dało na niekorzyść obywateli.

[immortal]

Rozliczam w Polsce podatki z FX od brokera z UK. Tam oczywiscie nie dostaje zadnego PITu.
Pytanie jakiego rodzaju dokumentow moze zadac Urzad Skarbowy aby udowodnic przychody i zyski? Czy ktos przechodzil moze przez to?
Na logike rzecz biorac moge zrobic jedynie wydruk transakcji i rzucic im w urzedzie. Ale czy to jest dla nich dowod?
Broker mi nic nie wystawi. Loginu do konta tez raczej nie beda chcieli (a moze?). W zasadzie chyba mogliby poprosic brokera o udostepnienie moich zyskow/strat, pytanie czy broker w UK musi spelnic to zadanie?
Albo w urzedzie musze udowodnic to w jeszcze inny sposob, ktory nie przychodzi mi do lba???

Z gory dzieki za sugestie i doswiadczenia

[Vilde]

W razie czego wystarczy wydrukowany Statement.

[green7]

Na logike rzecz biorac moge zrobic jedynie wydruk transakcji i rzucic im w urzedzie. Ale czy to jest dla nich dowod?

Do urzędu dostarczasz PIT a nie wydruk. Wydruk będzie Ci ewentualnie potrzebny w sytuacji gdyby urząd wezwał Cię do przedłożenia wyjaśnień czemu taką a nie inną zawartość ma PIT.
Ale o ile masz dochód a nie stratę to raczej nie będziesz musiał nic przedstawiać - choć oczywiście statement musisz mieć. No i pamiętaj o przeliczeniu każdej transakcji po odpowiednim kursie na PLN.

[immortal]

No wiec kwestia jest taka, ze dostalem wezwanie. Wiem, ze w razie czego powinienem miec elektroniczny zestaw transakcji. Bardziej jednak interesuje mnie to jak jest sprawdzana wiarygodnosc. Potrafie bowiem wyobrazic sobie wiele scenariuszy tego, co z takim zestawieniem da sie hipotetycznie zrobic.
Np. mam 3 rachunki u 3 brokow, ale pokazalem tylko 1, ten stratny.
Albo statement byl tylko z rachunku glownego, ale nie z subkont.
itd

Zakladam, ze mam miec wydruk papierowy, a nie przychodze z plikiem. Pytanie wlasnie co US moze z tym zrobic zeby to sprawdzic. Czy w ogole weryfikuje to w jakikolwiek sposob jesli papier nie byl wystawiony przez strone trzecia tylko sam go sobie wydrukowalem.

[raposo]

No wiec kwestia jest taka, ze dostalem wezwanie. Wiem, ze w razie czego powinienem miec elektroniczny zestaw transakcji. Bardziej jednak interesuje mnie to jak jest sprawdzana wiarygodnosc. Potrafie bowiem wyobrazic sobie wiele scenariuszy tego, co z takim zestawieniem da sie hipotetycznie zrobic.
Np. mam 3 rachunki u 3 brokow, ale pokazalem tylko 1, ten stratny.
Albo statement byl tylko z rachunku glownego, ale nie z subkont.
itd

Zakladam, ze mam miec wydruk papierowy, a nie przychodze z plikiem. Pytanie wlasnie co US moze z tym zrobic zeby to sprawdzic. Czy w ogole weryfikuje to w jakikolwiek sposob jesli papier nie byl wystawiony przez strone trzecia tylko sam go sobie wydrukowalem.

Nie mam doświadczenia z wezwaniami, bo jeszcze (?) tego nie przerobiłem osobiście ale z informacji jakie przekazały mi osoby, które odbyły taką wizytę w US, wszyscy twierdzili zgodnie, że wystarczy przedstawić wydruk transakcji z MT4 i po tym nikt się nie czepiał, nie wymagał dodatkowej dokumentacji, potwierdzeń, świadków itd.

[Piotr_P]

Ja mam pewne doświadczenie z US, zostałem wezwany w październiku zeszłego roku aby pokazać dokumentację na podstawie której wypełniłem PIT 38 za 2013 r. Dział kontroli wyselekcjonował mnie, bo przekroczyłem wtedy pewien próg w przychodach i system mnie łapnął no i miałem stratę, więc dla nich było to podejrzane, tym bardziej że w tamtym roku handlowałem u 4-ech brokerów zagranicznych i wiadomo, że od żadnego nie otrzymali PITu 8c
Z racji tego że miałem wtedy testy strategii siatkowych i od cholery transakcji wydrukowałem po pierwszej i ostatniej stronie statementu rocznego od kazdego brokera plus podobnie zrobiłem z arkuszem Excela, w którym przeliczałem wyniki transakcji z walut obcych na PLN-y wg kursów srednich NBP plus tabelkę końcową z wartościami gotowymi do wpisania do PITu.
Do tego dołączyłem w razie czego wyrok sądu administracyjnego w sprawie kolegi OzoEze z tego watku z 2010 r., gdyby pojawiły sie jakieś wątpliwości co do uznania strat za koszty uzyskania (dla przypomnienia - strona 75 tego wątku: http://forex-nawigator.biz/forum/forex- ... ml#p185108).
Na miejscu w US wszystko pani urzędniczce wytłumaczyłem, trochę się zdziwiła, że wszystko wiem, ale ja mówię, że czyta się forum Navigatora - dział Podatki hehe . Mówiła, że sie odezwie przed końcem roku, jak przedstawi sprawę Naczelnikowi, ale od tego czasu cicho, chyba dokumenty im wystarczyły
Tak więc warto mieć dokumenty co do wykonanych transakcji do 5 lat wstecz, bo nigdy nie wiadomo, kiedy US zechce zbadać akurat nasze przychody, innymi słowy, skoro już składamy PIT38 musimy pokazać, skad wzieliśmy wartości przychodów i kosztów uzyskania przychodów, skoro US nie dostał żadnego PITu 8c od brokera.

[kamil7777]

czy polski broker zawsze wystawia pit 8c i przekazuje do US?

teoretycznie mając rachunek u broka w UK
i skoro on nie wystawia pit 8c
to US w Polsce się o tym nie dowie, czy masz zysk czy stratę jak nie złożysz pitu
i spokojnie można się z tego nie rozliczać ?

a skoro przelewy na polskie konto zmieszczą się do 10tys EUR to system kontroli prania brudnej kasy tego nie wyłapuje

pozostaje tylko kwestia "sumienia"? czy jest coś co zmienia to powyższe rozumowanie?

[raposo]

czy polski broker zawsze wystawia pit 8c i przekazuje do US?

Zawsze. Taki obowiązek ustawowy.

teoretycznie mając rachunek u broka w UK
i skoro on nie wystawia pit 8c
to US w Polsce się o tym nie dowie, czy masz zysk czy stratę jak nie złożysz pitu
i spokojnie można się z tego nie rozliczać ?

a skoro przelewy na polskie konto zmieszczą się do 10tys EUR to system kontroli prania brudnej kasy tego nie wyłapuje

pozostaje tylko kwestia "sumienia"? czy jest coś co zmienia to powyższe rozumowanie?

Teoretycznie tak ale w praktyce masz obowiązek się z tego rozliczyć i pozostaje jeszcze kwestia... Życzliwego sąsiada, kupna droższego dobra (samochód, nieruchomość), kontroli krzyżowej itd. Jak lubisz ryzyko pozainwestycyjne to why not ale wg mnie jeśli myśli się o tradingu poważnie to warto raczej zmierzać do minimalizacji wszelkich ryzyk...

[kamil7777]

zakup dóbr luksusowych czy jakiejkolwiek nieruchomości to wiadomo, że podatek z aktu notariusz przekazuje do US a US sprawdza pokrycie na zakup z ostatnich pitów

ale wiesz Polska to jedno wielkie bagno, rząd kradnie na potęgę
ryzyko jest niewspółmierne do aż tak wysokiego podatku zatem pierwszy milion wypadało by bez podatku zarobić

poza tym można założyć firmę np. na cyprze 10% dochodowy albo ....

ale tak bez przymusu płacić haracz 19% .....wręcz niewyobrażalne