Forex a podatki..

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
kamilD
Uczestnik
Uczestnik
Posty: 1
Rejestracja: 19 gru 2014, 10:43

Re: Forex a podatki..

Nieprzeczytany post autor: kamilD »

Straszna sprawa z tymi rozliczeniami, bo nie dość, że nie do końca jasne, to jeszcze ten 75%(!) podatek od przychodu z Forex...

przem81621
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 38
Rejestracja: 03 lis 2008, 15:33

Re: Forex a podatki..

Nieprzeczytany post autor: przem81621 »

kamilD pisze:Straszna sprawa z tymi rozliczeniami, bo nie dość, że nie do końca jasne, to jeszcze ten 75%(!) podatek od przychodu z Forex...

kolega za przeproszeniem goopoty mowi. 75% dot.przychodów z nieujawnionych żródeł tzn gdy nie zlożysz zeznania

Awatar użytkownika
Michał-fx
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 430
Rejestracja: 01 lut 2014, 19:10

Re: Forex a podatki..

Nieprzeczytany post autor: Michał-fx »

normalny podatek belki 19n %, tak samo jak przy lokatach itp
Myśleć i działać jak Goldman !

Patryś
Gaduła
Gaduła
Posty: 306
Rejestracja: 06 lis 2014, 14:12

Re: Forex a podatki..

Nieprzeczytany post autor: Patryś »

A tak hipotetycznie, to jakie są przy forexie najpopularniejsze sposoby tzw. optymalizacji podatkowej, czyli mówiąc po ludzku co ludzie którzy zarabiają poważne pieniądze robią, żeby się tymi pieniędzmi nie dzielić z panem Szczurkiem?

ANGAWE
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 72
Rejestracja: 10 sie 2011, 19:25

Re: Forex a podatki..

Nieprzeczytany post autor: ANGAWE »

Parę postów wcześniej było już napisane. Otwierając pozycje przeciwstawne na jednym instrumencie wygenerujesz zysk i stratę. Piersze zamkniesz w Nowym Roku drugie we Sylwestra. W ten sposób albo pomniejszysz zysk, albo całkowicie "zakryjesz" stratą. POWODZENIA! :564:


...........nie ma jednak róży bez kolców :roll:

Dadas

Re: Forex a podatki..

Nieprzeczytany post autor: Dadas »

ANGAWE pisze:Parę postów wcześniej było już napisane. Otwierając pozycje przeciwstawne na jednym instrumencie wygenerujesz zysk i stratę. Piersze zamkniesz w Nowym Roku drugie we Sylwestra. W ten sposób albo pomniejszysz zysk, albo całkowicie "zakryjesz" stratą. POWODZENIA! :564:


...........nie ma jednak róży bez kolców :roll:
A nie lepiej po prostu się wypisać z tego systemu, skoro komuś nie odpowiada?
Jest wolność, mamy wybór, nikt nie jest niewolnikiem systemu, chyba że z własnego wyboru.

green7
Maniak
Maniak
Posty: 2060
Rejestracja: 16 sty 2008, 18:44

Re: Forex a podatki..

Nieprzeczytany post autor: green7 »

Dadas pisze: A nie lepiej po prostu się wypisać z tego systemu, skoro komuś nie odpowiada?
Jest wolność, mamy wybór, nikt nie jest niewolnikiem systemu, chyba że z własnego wyboru.
A w jakiż to sposób możesz wypisać się z systemu podatkowego ? Bo chyba nie masz na myśli podcięcia sobie żył :)
Green
Obrazek
Obrazek

jackub

Re: Forex a podatki..

Nieprzeczytany post autor: jackub »

Patryś pisze:A tak hipotetycznie, to jakie są przy forexie najpopularniejsze sposoby tzw. optymalizacji podatkowej, czyli mówiąc po ludzku co ludzie którzy zarabiają poważne pieniądze robią, żeby się tymi pieniędzmi nie dzielić z panem Szczurkiem?
Ci co zarabiają na forexie traktują go jak biznes, a podatki jako koszt prowadzenia tego biznesu, skupiają swoją uwagę , energię i inteligencję nie na "oszczędzaniu" a na "zarabianiu".
To jest kwestia mentalna, mindest oszczędzacza nigdy nie pozwoli na dojdzie do "pieniędzy"

Dadas

Re: Forex a podatki..

Nieprzeczytany post autor: Dadas »

green7 pisze:
Dadas pisze: A nie lepiej po prostu się wypisać z tego systemu, skoro komuś nie odpowiada?
Jest wolność, mamy wybór, nikt nie jest niewolnikiem systemu, chyba że z własnego wyboru.
A w jakiż to sposób możesz wypisać się z systemu podatkowego ? Bo chyba nie masz na myśli podcięcia sobie żył :)
W EU są różne państwa i różne systemy podatkowe.
Nikt nie ma obowiązku rezydowania w Polsce, bo się tu urodził.

green7
Maniak
Maniak
Posty: 2060
Rejestracja: 16 sty 2008, 18:44

Re: Forex a podatki..

Nieprzeczytany post autor: green7 »

Dadas pisze:
A w jakiż to sposób możesz wypisać się z systemu podatkowego ? Bo chyba nie masz na myśli podcięcia sobie żył :)
W EU są różne państwa i różne systemy podatkowe.
Nikt nie ma obowiązku rezydowania w Polsce, bo się tu urodził.
Sorrki ale Twoje rady są cokolwiek rzekłbym "z czapy" :)

Naprawdę sądzisz, że w UE masz wielki wybór ? Wyprowadzę Cię z błędu: w większości państw UE podatek od zysków kapitałowych istnieje i w większości nie jest on niższy niż w naszym kraju. W zasadzie masz do wyboru jedynie:
- Cypr. Brak tam podatku, choć jak historia uczy lepiej nie trzymać kasy w tamtejszych bankach.
- Holandię (30% podatku ale od 4% dochodu więc w sumie 1,2%)
- Anglię. Pod warunkiem, że przerzucisz się z fx na spread betting

I to by było chyba na tyle z krajów UE gdzie możesz zaoszczędzić na podatku (3 państwa gdzie stawki są 15-18% pomijam bo różnica niewielka). Oczywiście łatwo zdarzyć się może, że większe koszty życia w tych krajach uczynią całą zabawę nieopłacalną.

Więc po co ograniczać się do UE - nie lepiej wynieść się od razu np. do Nowej Zelandii, Meksyku albo Belize ? :)

A po drugie - zważywszy na kontekst czyli koniec roku to ta rada na wiele się nie przyda. Aby nie płacić podatku w PL należy być rezydentem innego kraju. A minimalnym (choć dla US nie wystarczającym) warunkiem do tego jest przebywanie w tymże kraju co najmniej 183 dni w danym roku. Więc rada dla nieświadomych ciut spóźniona, świadomi z kolei też z niej nie skorzystają (bo przecież to wiedzą).
Green
Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ