Dzisiaj zaczynam nowe życie.
Re: Dzisiaj zaczynam nowe życie.
gdzie tu widzisz ironie?? z excelem nie mialem juz dawno kontaktu, ale widze ze i ty takze , sadze ze jarfx05 aby cie przekonac sam wstawi jako zalacznik prawdziwe obliczenia w arkuszu kalkulacyjnym, ze jest to mozliwe...., jesli nie, to ja sam siegne po kartke dlugopis i kalkulator:):):),
a kto mial doczynienia wczesniej z effectivem ten wie ze jest to jeszcze bardzo niedojrzala psychicznie i sklonna do pochopnych ocen osoba, jak wygrywal to byl wszechwiedzacym wygrywajacym zarozumialym bogiem, teraz przegral wiec depresja i nic sie nie da, ale nadal jest wszechwiedzacym zarozumialym bogiem tylko w druga manke, klasyczny syndrom, gwarantuje ze wyz w koncu wroci i cykl sie powtorzy, poszedl do pracy, nic to nie zmienia, zaczna mu krazyc po glowie mysli, a nwet juz napewno kraza ze nawet najglupszy operowany przez orangutana system dlugoterminowo, powinien byc stratny jedynie o koszta transakcyjne, ze malpa dalaby sobie rade lepiej, on to wie, a bardzo ciezko komukolwiek , a dla kogos z syndromem boga jest to niemozliwe przelknac informacje ze jest sie glupszym od szympansa, dlatego radzilbym z przymruzeniem oka traktowac jego wypowiedzi
( to ze sie nie podda jest oczywiscie czyms pozytywnym i moj post o nim tak powinien byc odbierany jako pochwalny, gdyby ktos mial watpliwosci)
a kto mial doczynienia wczesniej z effectivem ten wie ze jest to jeszcze bardzo niedojrzala psychicznie i sklonna do pochopnych ocen osoba, jak wygrywal to byl wszechwiedzacym wygrywajacym zarozumialym bogiem, teraz przegral wiec depresja i nic sie nie da, ale nadal jest wszechwiedzacym zarozumialym bogiem tylko w druga manke, klasyczny syndrom, gwarantuje ze wyz w koncu wroci i cykl sie powtorzy, poszedl do pracy, nic to nie zmienia, zaczna mu krazyc po glowie mysli, a nwet juz napewno kraza ze nawet najglupszy operowany przez orangutana system dlugoterminowo, powinien byc stratny jedynie o koszta transakcyjne, ze malpa dalaby sobie rade lepiej, on to wie, a bardzo ciezko komukolwiek , a dla kogos z syndromem boga jest to niemozliwe przelknac informacje ze jest sie glupszym od szympansa, dlatego radzilbym z przymruzeniem oka traktowac jego wypowiedzi
( to ze sie nie podda jest oczywiscie czyms pozytywnym i moj post o nim tak powinien byc odbierany jako pochwalny, gdyby ktos mial watpliwosci)
Re: Dzisiaj zaczynam nowe życie.
w exelu można wszystko,można mieć wszystkie transakcje zyskowne,max poziom start ,założyć że co 10 będzie stratna w danej wysokości itd itp ,chodzi mi o to że takie założenia nie mają sensu i pokrycia w rzeczywistości.I nikogo tu nie bronię czy popieram po prostu takie wyliczenia to utopia .Zgadzam się z jarfx05 że nie trzeba siedzieć nie wiadomo ile godzin przed wykresem by zarabiać.Wszystkim życzę wielu pipsów.
Re: Dzisiaj zaczynam nowe życie.
[quote="sureshot"]gdzie tu widzisz ironie?? z excelem nie mialem juz dawno kontaktu, ale widze ze i ty takze , sadze ze jarfx05 aby cie przekonac sam wstawi jako zalacznik prawdziwe obliczenia w arkuszu kalkulacyjnym, ze jest to mozliwe...., jesli nie, to ja sam siegne po kartke dlugopis i kalkulator:):):),
Czesc,
nie mam zamiaru nikogo do niczego przekonywac bo kazdy jest dorosly i wie co robi. Jest to jedynie propozycja dla tych ktorzy maja ciekawsze zajecia jak sleczenie calymi dniami przed wykresami i potrafia dodac codziennie po 10 pips do swojego rachunku. Dla calej reszty pozostanie to jedynie fikcja byc moze na zawsze.
Uprzedzajac oczekiwane komentarze w stylu ...ze realnie wyglada to zupelnie inaczej..zanim cokolwiek glupiego napiszecie pomyslcie nad tym co nie pozwala wam dodac po kilka pips codziennie do rachunku majac do dyspozycji dosc spora liczbe instrumentow.
Pozdrawiam
Czesc,
nie mam zamiaru nikogo do niczego przekonywac bo kazdy jest dorosly i wie co robi. Jest to jedynie propozycja dla tych ktorzy maja ciekawsze zajecia jak sleczenie calymi dniami przed wykresami i potrafia dodac codziennie po 10 pips do swojego rachunku. Dla calej reszty pozostanie to jedynie fikcja byc moze na zawsze.
Uprzedzajac oczekiwane komentarze w stylu ...ze realnie wyglada to zupelnie inaczej..zanim cokolwiek glupiego napiszecie pomyslcie nad tym co nie pozwala wam dodac po kilka pips codziennie do rachunku majac do dyspozycji dosc spora liczbe instrumentow.
Pozdrawiam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Dzisiaj zaczynam nowe życie.
Ważny jest powód dla którego to się robi. Ludzie szukają często uciechy na rynku, sposób w jaki handlują dostarcza im rozrywki. Kupują i sprzedają na wyścigi jakby rynek jutro miał przestać istnieć. Jeżeli czujesz ekscytację dzięki tradingowi to znak, że jesteś na złej drodze i prędzej czy później doprowadzi to do katastrofy. Koniecznie dużo transakcji ciągła gonitwa itp. większość szkoleń i konkursów organizowanych przez brokerów ma na celu wpojenie tych nawyków - większy obrót większa prowizja...
polecam dobry artykuł;
http://www.learntotradethemarket.com/fo ... ex-trading
polecam dobry artykuł;
http://www.learntotradethemarket.com/fo ... ex-trading
Nie chodzi o to czy masz rację czy nie, tylko o to, co robisz kiedy masz rację lub jak się zachowujesz jeżeli racji nie masz.
Re: Dzisiaj zaczynam nowe życie.
Mustafa pisze:EFFECTIVE odnoszę wrażenie, że potraktowałeś forex jak kasyno ale szkoda czasu na udowadnianie swoich racji, czas przy tym upłynie szybko a i tak każdy zostanie przy swoim stanowisku.
Nigdy nie traktowalem forex jako kasyno, podaj przyklad.
hmmm, pokaż jak to już to zrobisz, nie musi być dziennik gdzie robisz to na bieżąco. wystarczy ze powstawiasz takie staty jakie ja wstawialem lacznie z wyplatami (ktore wstawialem na przestrzeni ostatnich 5 lat publicznie), tylko tyle zrób.jarfx05 pisze:EFFECTIVE 1K depo, 2% ryztyka, 10 pips zysku dziennie i pierwszy milion nasz po 18-tu miesiacach. Mowi Ci to cos? Wiem ze nie bo hazardzista tego nie zatrybi. Pobaw sie arkuszem kalkulacyjnym jak potrafisz. Zrobic po 10 pips dziennie raczej sie da bez wykanczania psychiki. Czy moze ktos ma inne zdanie w tym temacie?
Pozdrawiam
odnosnika do hazardzisty nie kumam ale kumam zes początkujacy i trybisz jak i on.
sureshot pisze:gdzie tu widzisz ironie?? z excelem nie mialem juz dawno kontaktu, ale widze ze i ty takze , sadze ze jarfx05 aby cie przekonac sam wstawi jako zalacznik prawdziwe obliczenia w arkuszu kalkulacyjnym, ze jest to mozliwe...., jesli nie, to ja sam siegne po kartke dlugopis i kalkulator:):):),
a kto mial doczynienia wczesniej z effectivem ten wie ze jest to jeszcze bardzo niedojrzala psychicznie i sklonna do pochopnych ocen osoba, jak wygrywal to byl wszechwiedzacym wygrywajacym zarozumialym bogiem, teraz przegral wiec depresja i nic sie nie da, ale nadal jest wszechwiedzacym zarozumialym bogiem tylko w druga manke, klasyczny syndrom, gwarantuje ze wyz w koncu wroci i cykl sie powtorzy, poszedl do pracy, nic to nie zmienia, zaczna mu krazyc po glowie mysli, a nwet juz napewno kraza ze nawet najglupszy operowany przez orangutana system dlugoterminowo, powinien byc stratny jedynie o koszta transakcyjne, ze malpa dalaby sobie rade lepiej, on to wie, a bardzo ciezko komukolwiek , a dla kogos z syndromem boga jest to niemozliwe przelknac informacje ze jest sie glupszym od szympansa, dlatego radzilbym z przymruzeniem oka traktowac jego wypowiedzi
( to ze sie nie podda jest oczywiscie czyms pozytywnym i moj post o nim tak powinien byc odbierany jako pochwalny, gdyby ktos mial watpliwosci)
tego Pana nie komentuje bo chyba każdy widzial jego wpisy i kazdy tez wie ze dalsze polemizowanie nie ma sensu. Ale takich jak ty jest wielu wiec sie nie przejmuj. (caly tekst zupelnie wyssany z palca.)
Juz nie bądź taki grzeczny, bo dobrze wiesz ,ze to dyrdymały. W koncy juz trochę w tym siedzisz... dlatego nie kumam czemu przytakujesz marzycielom...Z resztą to walka z wiatrakami.obywatel pisze:w exelu można wszystko,można mieć wszystkie transakcje zyskowne,max poziom start ,założyć że co 10 będzie stratna w danej wysokości itd itp ,chodzi mi o to że takie założenia nie mają sensu i pokrycia w rzeczywistości.I nikogo tu nie bronię czy popieram po prostu takie wyliczenia to utopia .Zgadzam się z jarfx05 że nie trzeba siedzieć nie wiadomo ile godzin przed wykresem by zarabiać.Wszystkim życzę wielu pipsów.
Re: Dzisiaj zaczynam nowe życie.
Myślę EFFECTIVE, że masz gorszy okres.Może się wypalasz, brak Ci chęci itp.Siedzisz w tym już na tyle długo i przeżyłeś wiele, że wiesz, iż wszystko tu zależy od nas samych.Nie jest to łatwa branża ale wszystko jest do zrobienia jeśli człowiek chce i jest wystarczająco uparty i zdeterminowany.Padłeś?Powstań!
Swing Trading in Two Sentences :
In uptrending markets, buy weakness as it returns to strength.
In downtrending markets, sell strength as it returns to weakness.
In uptrending markets, buy weakness as it returns to strength.
In downtrending markets, sell strength as it returns to weakness.
Re: Dzisiaj zaczynam nowe życie.
EFFECTIVE ja nie przytakuje po prostu się nie wykłócam jak dobrze poszukać na navi to kiedyś były nawet wyliczenia jak łatwo w ciągu kilkunastu transakcji zostać milionerem.Wyraziłem po prostu swoją opinię na temat takich wyliczeń a każdy ma prawo do swojego zdania.
Re: Dzisiaj zaczynam nowe życie.
meylo pisze:Myślę EFFECTIVE, że masz gorszy okres.Może się wypalasz, brak Ci chęci itp.Siedzisz w tym już na tyle długo i przeżyłeś wiele, że wiesz, iż wszystko tu zależy od nas samych.Nie jest to łatwa branża ale wszystko jest do zrobienia jeśli człowiek chce i jest wystarczająco uparty i zdeterminowany.Padłeś?Powstań!
Dzięki meylo za dobre słowo bo jest w tym sporo prawdy mimo to nie lubie jak robi się z FX maszynkę do zarabiania mamony bo tak nie jest.
hehe, sęk w tym, że to właśnie ja te wyliczenia tutaj podawałem i myslisz, ze nie przetestowałem? Pewne 10 pips na FX to jak wygrana w totka po 20 kumulacjach, czyli praktycznie nie możliwe.obywatel pisze:EFFECTIVE ja nie przytakuje po prostu się nie wykłócam jak dobrze poszukać na navi to kiedyś były nawet wyliczenia jak łatwo w ciągu kilkunastu transakcji zostać milionerem.Wyraziłem po prostu swoją opinię na temat takich wyliczeń a każdy ma prawo do swojego zdania.
Z forex da sie żyć, ale trzeba przestać dążyć do miliona, tylko zwyczajnie wplacic ten milion i z niego zyc to tak w duzym skrócie, mozna tez wplacic 50 tys i z tego zyc. Bo zbieranie pieniedzy a zycie z FX to dwie rozne kwestie. Ja zylem z FX jednoczesnie zbierając/kumulujac pieniadze (duzy błąd), czesc wyplat, czesc na dalsze umacnianie konta. Niestety by miec swobode dzialania trzeba miec dosc spory kapital i ustalic sobie ile chcemy zarobic w pierwszym kwartale/ drugim/ trzecim itd, trzeba wiedziec kiedy mozna sobie pozwolic na podniesienie stawki... zresztą milion razy gadane...
...ale jak to w zyciu, kazdy najpierw sam musi dostać po ryju by zrozumiec... niestety moze z 1% populacji uczy się na blędach innych....
pozdrawiam
Re: Dzisiaj zaczynam nowe życie.
widze ze ten pan dobrze sledzi ten pierdolnik i skoro tak cie opisal to nie by zrobic ci na zlosc a po to by strescic to kim jestes, ja mu wierze bo nigdy nie widzialem by jakies sciemy pisaltego Pana nie komentuje bo chyba każdy widzial jego wpisy i kazdy tez wie ze dalsze polemizowanie nie ma sensu. Ale takich jak ty jest wielu wiec sie nie przejmuj. (caly tekst zupelnie wyssany z palca.)
Re: Dzisiaj zaczynam nowe życie.
hehe, sęk w tym, że to właśnie ja te wyliczenia tutaj podawałem i myslisz, ze nie przetestowałem? Pewne 10 pips na FX to jak wygrana w totka po 20 kumulacjach, czyli praktycznie nie możliwe.obywatel pisze:EFFECTIVE ja nie przytakuje po prostu się nie wykłócam jak dobrze poszukać na navi to kiedyś były nawet wyliczenia jak łatwo w ciągu kilkunastu transakcji zostać milionerem.Wyraziłem po prostu swoją opinię na temat takich wyliczeń a każdy ma prawo do swojego zdania.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
EFFECTIVE Duzo piszesz tylko merytorycznej tresci w tym brak. Jezeli 10 pips na FX jest dla ciebie jak wygrana w totka po kumulacjach to twoj problem i sam go sobie rowiklaj. Szkoda tylko ze ludzie ktorzy zaczynaja swoja przygode z FX po przeczytaniu twoich wywodow moga pomyslec ze FX to diabel z rogami.
Po co komplikowac proste rzeczy? Potrzebny jest tylko ograny system ktory regularnie pozwala zarobic chocby te wspomniane 10 pips.
Skoro juz mnie wywolales do tablicy to w drodze wyjatku i z szacunku dla ciebie i twojego ogromnego doswiadczenia na rynku wstawiam dzisiejsze wejscia na otwarcie Tokyo.
EU AU EJ GJ 4 x 5 TP
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.