Jones pisze:generalnie nie płacze tylko głupio sie tłumacze spoko jest
-to konto to test metody która działa cały czas i jak jest sygnał to wystawia zlecenie nie patrzy na dane
-3-4 zlecenia kładą rachunek jak jest na nim 50zł o MM w tej fazie nie ma mowy
-w moim rozumieniu potrafie zarobić i potrafie nad tym zapanować za to nadal gram
-chce sobie niby podnieść poprzeczke i zrobić coś z niczego to taki mój bzik i nie spoczne
kurcze patrze na wykres i wszystko odbiło szlak mnie trafia
Czerwonym ci zaznaczyłem co mnie aż kopie po oczach, więc pokolei:
1) Jeżeli chodzi o dane, to ja wychodze z założenia że sam fakt ich ogłoszenia nie jest istotny, bo duże instytucje mają swoje wywiadownie i znaję te dane dużo wcześniej i z reguły pozycje zajmuja wcześniej. Oczywiście nie dotyczy to niespodzianek (plotek).
Chodzi po prostu o to, że takie chwile są bardzo często pretekstem do wycinek takich leszczy jak my i chociaż z tego powodu powinienes unikać wchodzenia na danych - lepiej wejsc wczesniej i siedzieć na BE, lub po prostu wejsć po.
2) Zamęczysz się. Nie jesteś alfą i omegą, ja z resztą też nie. Przy tym kapitale nie masz miejsca na błąd. Seria 3-4 złych wejść to standard, z tym że dla mnie się to skończy stratą 6% do 9%, a dla ciebie MC.
Zrozum że lepiej jest zarabiać mniej, ale relatywnie stabilnie. Już pomijam fakt psychiki.
3)+4) - Miło że masz chęci - nie podnoś poprzeczki na niby, tylko zrób to naprawdę. Wyznacz sobie cele. Na początek nie strać. Potem spróbuj zamknąć tydzień na proficie - i utrzymaj najważniejszy współczynnik - czyli obsuwe kapitału poniżej 10%. To są cele które są łatwo mierzalne. Małymi kroczkam tą poprzeczkę podnoś .
Powodzenia