Dadas DayTrading Strategy

[giki72]

Jako że, przeciętna ze mnie wędkarka, muszę sie zadowolić płotkami (a i z tym ciężko). znaczy z łapaniem ich.
No to już wiem, że w morzu świeczkowym jawią się pokaźne ryby a bomby są sygnałem ich wystąpienia, no ale..
Mniej więcej łapię o co chodzi, longi otwierane na prxzebiciu wsparcia które staje sie oporem
A jakie to te "2 inne warunki"?

[Nesses]

Stworzono już podobny wskaźnik ZZ Semafor, który pokazuje ekstrema ceny. Oczywiście należy się wesprzeć liniami wsparć/oporów albo pivotami i mamy bombową strategię. Mankament tkwi jednak w indyku. Lubi się przesuwać

[Dadas]

Jako że, przeciętna ze mnie wędkarka, muszę sie zadowolić płotkami (a i z tym ciężko). znaczy z łapaniem ich.
No to już wiem, że w morzu świeczkowym jawią się pokaźne ryby a bomby są sygnałem ich wystąpienia, no ale..
Mniej więcej łapię o co chodzi, longi otwierane na prxzebiciu wsparcia które staje sie oporem
A jakie to te "2 inne warunki"?

Wiesz, te 2 inne warunki to w sumie tylko na razie eksperyment.
Zawsze jednak stwierdzam, że nie istnieje żaden dobry dla mnie wskaźnik trendu.
Przyglądam się indeksom zmienności (strachu) VIX, ale nie znalazłem dobrej aplikacjii dla MT4.
Trzeba korzystać z serwisów internetowych.
Interesuje mnie w szczególności VDAX-NEW.
Potrzebuję temu się dokładnie przyjrzeć przez najbliższy tydzień.

Ostatecznie, moje bomby są wszystkie żółte.


Do indyka dopisałem automatyczne kreślenie stref oporu i wsparcia.
Oraz mechanizm szybkiego kreślenia stref oporu i wsparcia tma, gdzie indyk nie narysował,
bo akurat dany warunek nie jest spełniony, ale formacja świecy bombowej się zgadza ogólnie.

Na obrazku widać, jak należało trejdować w piątek, na początku sesji.
Najpierw był Long:

Potem były już Shorty:



Wiesz gdzie mnie złapiesz, jeżeli chcesz więcej szczegółów.

[Dadas]

Stworzono już podobny wskaźnik ZZ Semafor, który pokazuje ekstrema ceny. Oczywiście należy się wesprzeć liniami wsparć/oporów albo pivotami i mamy bombową strategię. Mankament tkwi jednak w indyku. Lubi się przesuwać

Stworzono setki i tysiące różnych wskaźników.
Mój wskaźnik to cały system w jednym.
On nie szuka ekstremów ceny, bo skąd niby wskaźnik wie, że dany poziom, to już jest ekstremum?
Dlatego ZZ i większość innych przerysowuje, bo cena się zmienia i nie chce akurat w danym miejscu się odwrócić.

Mój wskaźnik służy jednemu celowi - trejdowaniu.
Szuka świec o istotnym ruchu ceny, czyli sonduje grubasa.
Potem, z układu 3 świec rysuje strefę oporu lub wsparcia.
Do tego jest jeszcze skrypt oparty na Fibo i Pivotach.
Ten skrypt jest elementem wskaźnika i działa na klik.

Scenariusz jest następujący:
1. Czekam na świecę bombową i dwie następne świece, czyli 3xM5;
2. Gdy pojawia się strefa, klikam na niej i rozpisuje się potencjalny trejd;
4. Price Action względem strefy i Pivota dyktuje mi kierunek pozycji;
5. Linie skryptu i strefa wyznaczają mi TP i SL.

To wszystko w połączeniu z zarządzaniem ryzykiem.

To jest proste, pod warunkiem, że patrzysz co grubas robi, a nie zgadujesz lub eksperymentujesz.

[Dadas]

Tak jeszcze apropos tego co dostrzegam w waszych postach:
Zmieńcie myślenie!
Nie polujcie na odwrócenie ceny.
To jest błąd, jeżeli zawsze myślicie w kontekscie, że cena zaraz się odwróci.

Ideałem jest pozbycie się wszelakiego domyślania, że cena pójdzie w tym lub tamtym kierunku.
Jedyne co należy robić, to patrzeć w jakim kierunku cena pokazuje tendencje względem
danego oporu lub wsparcia i Pivota, kiedy gruby poruszy ceną w istotny sposób.

[Dadas]

Jako że, przeciętna ze mnie wędkarka, muszę sie zadowolić płotkami (a i z tym ciężko). znaczy z łapaniem ich.

Wiesz, łapiąc płotki, możesz przypadkiem wyciągnąć niezłego szczupaka.
Ale, raczej bardziej prawdopodobne, że ten szczupak zeżre twoją płotkę i odpłynie.
Na YT jest taki filmik, jak gościu ciągnie ok 4 metrowego rekina.
Już go ma na powierzchni wody, kiedy od spodu napływa wielki gruper i połyka rekina w całości.

Ja wiem, w trejdingu są takie cykle nauki i ich nie przeskoczysz.
Musi upłynąć określony czas doświadczenia, zanim osiągniemy zadowalające wyniki.

[Dadas]

Ostatnio trochę wspieram Marcina (klonmarcin), który powrócił do gry.
Ponieważ ktoś mi zarzucił "zaśmiecanie" czyjegoś journala, to pokażę o co mi chodzi tutaj, na moim journalu.
Marcin trejduje tylko EURUSD.
Ostatnio zrobił kilka nieudanych trejdów i także na koniec, udanych.
Jednak, na te udane czekał od wczorajszego ranka, tzn. otworzył pozycje Long.
Poniższy screen ilustruje gdzie należało wchodzić na pozycję Long, dzisiaj rano:


Efekt byłby całkiem podobny, z tym że czekania byłoby znacznie mniej i nerwów także.

[Pablo90]

Na prawdę pokazujesz na wykresie historycznym miejsca gdzie należało wchodzić? o.O Dadas może pokaż Twoją historię tradów z tymi tradami które pokazałeś wyżej, wtedy miało by to jakąkolwiek wartość XD Teraz to już ludzie w dziennikach nawet zagrań na demo nie pokazują, tylko na wykresie XD

[Dadas]

Na prawdę pokazujesz na wykresie historycznym miejsca gdzie należało wchodzić? o.O Dadas może pokaż Twoją historię tradów z tymi tradami które pokazałeś wyżej, wtedy miało by to jakąkolwiek wartość XD Teraz to już ludzie w dziennikach nawet zagrań na demo nie pokazują, tylko na wykresie XD

Tu nie o to chodzi.
Ja Edka nie trejduję, a wykres był taki sam o 7:05 i pokazywał dokładnie to co widzisz.
Kolory świec nie repaintują i linie też nie repaintują.

Różnica polega na tym, że np. Marcin i inni podobni trejdujecie pod potencjalne odbicia,
co powoduje szereg Stop Lossów zanim traficie w trend, oraz czekanie czasem 2 dni.

Ja natomiast, czekam na pojawienie się momentum uwzględniając trend.

Pisałem, że trejduję głównie DAX30, ostatnio praktycznie tylko DAX30.


Dzisiaj przegapiłem wejście w Long na świecy BO M5 9:55 naszego czasu, 10:55 platformy,
ale wziąłem swoje 20 Pipsów na kontynuacji, czyli drugim wybiciu.
Dołożyłem jeszcze trochę na kolejnym wybiciu, z tym że momentum było słabsze.

[freakout]

fajny jest ten wskaźnik który pokazuje Ci świece BO próbowałeś ich używać do wyznaczania zasięgów?