Dadas DayTrading Strategy

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Dadas

Re: Dadas DayTrading Strategy

Nieprzeczytany post autor: Dadas »

Dadas pisze:
meylo pisze:Swoją drogą blef działa tylko ze strony naszego przeciwnika, czyli rynku.
Rynek nie jest moim przeciwnikiem, lecz moim dobroczyńcą i źródłem moich dochodów.
W świetle mojego dzisiejszego oświecenia, jestem zmuszony oświadczyć, że rynek nie blefuje.
Co za tym idzie, nie istnieją żadne tzw. fałszywki, ani FBO.
Istnieje jedynie fałszywa interpretacja danego tradera tego, co widzi na wykresie.

Źródłem tego oświecenia jest równanie P>=2*A(X), na które dzisiaj wpadłem.
Zastosowanie równania w wskaźniku otworzyło mi oczy całkowicie.
Stąd moje powyższe stwierdzenia.

drendriu
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 485
Rejestracja: 28 maja 2011, 10:10

Re: Dadas DayTrading Strategy

Nieprzeczytany post autor: drendriu »

Dadas pisze:Źródłem tego oświecenia jest równanie P>=2*A(X), na które dzisiaj wpadłem.
Zastosowanie równania w wskaźniku otworzyło mi oczy całkowicie.
O widzę u Dadasa zaczęły pojawiać się wzory :). Jeszcze parę lat a Dadas zamiast z tradingu, większą kasę będzie trzepał z wykładów na Polibudzie :).

Awatar użytkownika
freakout
Maniak
Maniak
Posty: 2120
Rejestracja: 23 mar 2011, 13:35

Re: Dadas DayTrading Strategy

Nieprzeczytany post autor: freakout »

Dadas pisze:W świetle mojego dzisiejszego oświecenia, jestem zmuszony oświadczyć, że rynek nie blefuje.
Co za tym idzie, nie istnieją żadne tzw. fałszywki, ani FBO.
Istnieje jedynie fałszywa interpretacja danego tradera tego, co widzi na wykresie.

Źródłem tego oświecenia jest równanie P>=2*A(X), na które dzisiaj wpadłem.
Zastosowanie równania w wskaźniku otworzyło mi oczy całkowicie.
Stąd moje powyższe stwierdzenia.
rynek nigdy nie blefuje bo cena podczas każdego zdarzenia musi w mniej lub bardziej określony sposób się zachować, tzn. pójść w stronę konkretnego poziomu, utworzyć jakąś formację, odbić się od jakiegoś wsparcia lub oporu, itd. :) dlatego od zawsze powtarzam że rynek jest niemal całkowicie przewidywalny - niemal bo na jego brak przewidywalności są w stanie wpłynąć tylko nagłe zdarzenia jak np. wybuch wojny :) niemniej jednak wszystko toczy się pewnym cyklem, co jakiś czas się powtarza i po jakimś czasie kiedy oko staje się wprawne pozwala takie rzeczy w dość łatwy sposób wychwycić ;) oczywiście wymaga to praktyki i spędzenia setek godzin przed wykresami, ale jakże wielka jest potem satysfakcja kiedy zaczyna przynosić to wymierne korzyści :P

co do wzoru to jeśli dobrze przeczuwam szykuje się zapewne jakiś bombowy wskaźnik :d czy może jednak się mylę? :P

Dadas

Re: Dadas DayTrading Strategy

Nieprzeczytany post autor: Dadas »

freakout pisze:
Dadas pisze:W świetle mojego dzisiejszego oświecenia, jestem zmuszony oświadczyć, że rynek nie blefuje.
Co za tym idzie, nie istnieją żadne tzw. fałszywki, ani FBO.
Istnieje jedynie fałszywa interpretacja danego tradera tego, co widzi na wykresie.

Źródłem tego oświecenia jest równanie P>=2*A(X), na które dzisiaj wpadłem.
Zastosowanie równania w wskaźniku otworzyło mi oczy całkowicie.
Stąd moje powyższe stwierdzenia.
rynek nigdy nie blefuje bo cena podczas każdego zdarzenia musi w mniej lub bardziej określony sposób się zachować, tzn. pójść w stronę konkretnego poziomu, utworzyć jakąś formację, odbić się od jakiegoś wsparcia lub oporu, itd. :) dlatego od zawsze powtarzam że rynek jest niemal całkowicie przewidywalny - niemal bo na jego brak przewidywalności są w stanie wpłynąć tylko nagłe zdarzenia jak np. wybuch wojny :) niemniej jednak wszystko toczy się pewnym cyklem, co jakiś czas się powtarza i po jakimś czasie kiedy oko staje się wprawne pozwala takie rzeczy w dość łatwy sposób wychwycić ;) oczywiście wymaga to praktyki i spędzenia setek godzin przed wykresami, ale jakże wielka jest potem satysfakcja kiedy zaczyna przynosić to wymierne korzyści :P

co do wzoru to jeśli dobrze przeczuwam szykuje się zapewne jakiś bombowy wskaźnik :d czy może jednak się mylę? :P
Świetnie to ująłeś - "Bombowy!"
I dokładnie wczoraj umieściłem tam te bomby, właśnie:
Obrazek

Dadas

Re: Dadas DayTrading Strategy

Nieprzeczytany post autor: Dadas »

freakout pisze:
Dadas pisze:W świetle mojego dzisiejszego oświecenia, jestem zmuszony oświadczyć, że rynek nie blefuje.
Co za tym idzie, nie istnieją żadne tzw. fałszywki, ani FBO.
Istnieje jedynie fałszywa interpretacja danego tradera tego, co widzi na wykresie.

Źródłem tego oświecenia jest równanie P>=2*A(X), na które dzisiaj wpadłem.
Zastosowanie równania w wskaźniku otworzyło mi oczy całkowicie.
Stąd moje powyższe stwierdzenia.
rynek nigdy nie blefuje bo cena podczas każdego zdarzenia musi w mniej lub bardziej określony sposób się zachować, tzn. pójść w stronę konkretnego poziomu, utworzyć jakąś formację, odbić się od jakiegoś wsparcia lub oporu, itd. :) dlatego od zawsze powtarzam że rynek jest niemal całkowicie przewidywalny - niemal bo na jego brak przewidywalności są w stanie wpłynąć tylko nagłe zdarzenia jak np. wybuch wojny :) niemniej jednak wszystko toczy się pewnym cyklem, co jakiś czas się powtarza i po jakimś czasie kiedy oko staje się wprawne pozwala takie rzeczy w dość łatwy sposób wychwycić ;) oczywiście wymaga to praktyki i spędzenia setek godzin przed wykresami, ale jakże wielka jest potem satysfakcja kiedy zaczyna przynosić to wymierne korzyści :P

co do wzoru to jeśli dobrze przeczuwam szykuje się zapewne jakiś bombowy wskaźnik :d czy może jednak się mylę? :P
Nie wiem, czy do końca zdajesz sobie sprawę ile prawdy zawiera twój komentarz.
Z jednym mały "ale".
Mój wzór powoduje, że niczego przewidywać nie muszę.

Jeżeli stoisz na macie przed przeciwnikiem, to przewagę uzyskujesz gdy potrafisz wyczytać cios
z mowy ciała swojego przeciwnika, z tych drobnych, subtelnych sygnałów, jakie ono wysyła.
Jeżeli twój oponent będzie lepszy od ciebie, to zrobi dokładnie odwrotnie, czyli świadomie wyśle ci
inny sygnał, a zrobi coś, czego nie będzisz się spodziewał.

Ale, jedna rzecz jest niemal pewna - nastąpi cios.

Zamiast przewidywać, można poczekać na cios i wykorzystać impet przeciwnika na swoją korzyść.

Przegrywamy wtedy, gdy zadajemy ciosy w ciemno, gdy przeciwnik się z nas śmieje i tylko patrzy na nasze ruchy.

Święty Gral Forexu istnieje, jest przed naszymi oczyma.
Mało tego, to on właśnie najczęściej powoduje nasze straty!
Dlatego tak trudno jest nam go dostrzec i rozpoznać.

Dadas

Re: Dadas DayTrading Strategy

Nieprzeczytany post autor: Dadas »

@ZielonaMgielka

Kiedyś napisałeś jedno zdanie, i to zdanie podsunęło mi kierunek.
Dzięki temu jednemu twojemu stwierdzeniu punkty się połączyły i powstało moje równanie.

Za to jestem tobie bardzo wdzięczny! :564:

Awatar użytkownika
giki72
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 40
Rejestracja: 11 cze 2013, 22:39

Re: Dadas DayTrading Strategy

Nieprzeczytany post autor: giki72 »

Dadas, co Ty znowu wymyśliłeś Ajnsztajnie Forexowy :!: :o

Mógłbyś przybliżyć o co chodzi z tym równaniem, z tymi bombami :roll:
Domyślam się tylko, że nie wybuchają na ekranie.

Dadas

Re: Dadas DayTrading Strategy

Nieprzeczytany post autor: Dadas »

giki72 pisze:Dadas, co Ty znowu wymyśliłeś Ajnsztajnie Forexowy :!: :o

Mógłbyś przybliżyć o co chodzi z tym równaniem, z tymi bombami :roll:
Domyślam się tylko, że nie wybuchają na ekranie.
No a gdzie miałyby wybuchać?
Wykres jest na ekranie, tak czy nie?

A tak wogóle, Einstein już był.
Ja mogę być Zweistein :mrgreen: :P

Dadas

Re: Dadas DayTrading Strategy

Nieprzeczytany post autor: Dadas »

giki72 pisze:Dadas, co Ty znowu wymyśliłeś Ajnsztajnie Forexowy :!: :o
Mógłbyś przybliżyć o co chodzi z tym równaniem, z tymi bombami :roll:
Domyślam się tylko, że nie wybuchają na ekranie.
Równanie jest proste, przecież.
O grubych już mówiłem.
O innych rzeczach też mówiłem.
Czy ty masz jakiś problem z łączeniem kropek?

Obrazek

Popatrz, pojawia się bomba, np. w kolorze oznaczającym Short.
Pojawia się opór.
Jest Price Action.
Otwierasz pozycję Short.
Gdyby cena przebiła opór, to otwierasz pozycję Long.

Popatrz, pojawia się bomba, np. w kolorze oznaczającym Long.
Pojawia się wsparcie, które zostaje od razu przebite.
Cena się następnie odbija i jest kolejna bomba na Long.
A więc szukaj Longa na przebiciu wsparcia, które stało się oporem.
Dodatkowa rozpiska z mojego Dadas_Secret_Weapon_Script.

A dlaczego ta właśnie świeca jest "bombowa"? Patrz stopka.

Dadas

Re: Dadas DayTrading Strategy

Nieprzeczytany post autor: Dadas »

Napiszę jeszcze raz:

Rzecz jest o Day Trading-u, a w szczególności Intraday.
O co nam wszystkim chodzi w kontekscie Intraday?
Żeby otworzyć pozycję i zgarnąć zysk w stosunkowo krótkim czasie.

Zadajmy sobie pytanie, kiedy jest najlepszy moment na taki szybki trejd?
I nie chodzi mi tutaj o szczególną godzinę, bo fakt, są pewne regularności,
ale nie o czas mi tutaj chodzi...
Zakładam, że nie wiem o której godzinie czy minucie rynek zrobi akcję.
Skąd, więc będę wiedział, że rynek rusza, że do gry wchodzi jakaś grubsza ryba?
Wędkarz umie rozpoznać gatunek ryby i jej wielkość po braniu.
Na wykresie jest podobnie, świeca bieżąca zachowuje się jak spławik.
Ale, możemy też inaczej, poczekać aż pojawi się "bombowa" świeca, sondę zarzucić.
Czyli, pojawiła się grubsza ryba, taka która mnie interesuje.
Teraz trzeba zarzucić, złapać i rybę wyciągnąć.

I tak jak wędkarz, albo zarzucamy na nieznane wody i czekamy do usranej śmierci
często zrywając zestaw, albo mamy dobry sprzęt, sondę i zarzucamy tam, gdzie ryba jest.

Ja miałem z tym spory kłopot.
Ale, usiadłem i zadałem sobie pytanie, czym różni się rynek w okresach kiedy zyskuję od tych okresów, kiedy tracę?
Odpowiedź okazała się prosta - amplitudą zmienności.

Drugie pytanie, to jaki błąd popełniam, gdy ta zmienność jest stosunkowo większa?
Odpowiedź - otwieram pozycje w niewłaściwych momentach.

Wtedy kropki zaczęły mi się ładnie łączyć ze sobą.
Lepiej zarzucić sondę i poczekać na grubą rybę, niż pieprzyć się z uklejami.
Tylko, jak tu określić co jest grubą rybą, a co nie jest?
Sztywne założenia są raczej niezbyt dobre.
Wtedy skojarzyłem coś i urodził się wzór.
Zastosowałem wzór do wskaźnika i wszystko stało się oczywiste.
Zobaczyłem swoje błędy i dlaczego je popełniałem.

A w kwestii grubych ryb, to też są różnej wielkości.
Jedne powodują większy trend, inne robią krótszy cykl.
Dlatego świeca "bombowa" nie jest związana z jej kierunkiem (kolorem).
Jest jedynie wskazaniem wystąpienia grubej ryby.
Kierunek pojawia się dopiero przy spełnieniu 2 innych warunków.

A reszta to moje wcześniejsze skrypty, czyli zarzucenie, złapanie i wyciągnięcie.

ODPOWIEDZ