Czesław Inwestuje

[czesiontko]

powyższy kabel zrealizowany na trochę mniejszym niż zakładano T/P - około +50 pips.

[czesiontko]

na euro/usd long - cena 1,28814 po odbiciu (pinbar na h1) od spadkowej linni trendu poprowadzonej po szczytach D1 - zielony kolor.
S/L kilka pips pod pinbarem. T/P 2:1.
Włączyła się chciwość bo obiecałem sobie, że poczekam aż na D1 pojawi się świeca potwierdzająca odwrócenie krótkoterminowego trendu spadkowego.

[czesiontko]

Edek niestety "udupiony" na około -40pips.
Za to zagrałem jeszcze shorta na gold z 1765,95. mały S/L zdefiniował niejako też skromny T/P bo na 8$ stąd nie załapałem się niestety na ten większy ruch na dół, ale te 8$ dolków do przodu lepsze niż nic. Wejście na H1 oznaczone czerwoną strzałką.

[czesiontko]

Psychologia mnie zjada. Od jakiegoś czasu boję się zagrać, żeby nie stracić, choć wiem, że każdy ponosi straty, chodzi tylko o to aby te straty nie przesłoniły nam zysków . Najgorsze jest to że zdarza się to często przy dobrych setupach, po czym kiedy na taki dobry setup się nie załapię - to później ze złości rodzi się chęć zagrania już gdziekolwiek, żeby tylko być na rynku.
To jedno, natomiast druga rzecz to mój nieczytelny system - owszem poziomy/wsparcia, linie trendu nawet nie głupio to wygląda na moich wykresach, ale przydałby się jakiś (w związku z problemami ze strachem i chciwością) wskaźnik, który powie - tu masz grać choćby nie wiem co. W kontekście tym zastanawiam się nad Oscylatorem Stochastycznym. Będę brał pod uwagę trendy na d1, h4 i wejścia na h1. Jeśli na d1, h4 trend rosnący/spadkowy - szukam na h1 możliwości wejścia na korekcie, po sygnale zakończenia korekty - pinbar, objęcie hossy. Dodatkowo na wskaźniku OS sprawdzam czy rynek jest wykupiony/ wyprzedany - nie patrzę na przecięcia, tylko na przebywanie najlepiej dłuższy czas w danej strefie. Będę też zwracał uwagę na formacje typy "Głowa i ramiona", "podówjny szczyt/dno", których potwierdzeń też będę szukał na OS.
Dwa przykłady w załączniku. Pozostaję oczywiście przy wyznaczaniu wsparć, oporów, ten OS to mam nadzieję będzie dla mnie takim "kickstartem" żebym się nie zastanawiał transakcją czy wchodzić czy nie jak "ślepiec na orgii". Kończąc to "sucharzenie" - zdaję sobie sprawę, że jeszcze raczkuję w tym biznesie, zatem jeśli ktoś z tu obecnych miałby jakieś konstruktywne uwagi to proszę się nie krępować.
Pzdr

[czesiontko]

Poniżej na gorąco przykład setupu na h1 na funt/dolar. Moja świeża strategia zakłada że po pinbarze na h1, OS w obszarze wyprzedania, wsparcie z h4 na poziomie ok 1,61200. Zagranie L z poziomu 1,61430. S/L na poziomie 1,61165. T/P 1,61959. Zobaczymy i w ramach walki ze strachem, że stracę - trudno, nie ta to inna transakcja przyniesie zysk, który zrekompensuje z nawiązką ew. straty.

[peter_r]

Hmm strategia=/= plan akcji =/= analiza sytuacji. Co prawda profesjonalistą nie jestem, ale do budowania strategii mogę polecić

"Elder Alexander - Come Into My Trading Room - A Complete Guide To Trading"

.

[czesiontko]

krótko na edku. Zagranie uzasadniłem poziomem 1,29300, świecą na h1 - objęcie bessy, i rysującym się także - moim zdaniem- podwójnym szczycie w wspomaninych okolicach na wykresie h1 właśnie. Postanowiłem grać mikrolotami już na realnym koncie - zobaczymy. S/L ustawiony nad ostanim szczutem z h1.

[czesiontko]

transkacja zmierza niestety do stopa. Na gorąco stwierdzam, że zinterpretowałem trochę za szybko i zbyt elastycznie ten podwójny szczyt to raz. A dwa solidne wsparcie wybite w okolicach 1,288 wybite wczoraj o 10 na h1, obronione, ja wziąłem stamtąd "shorcika". Oby mnie to czegoś nauczyło.

[czesiontko]

niestey -45 pips. Oczywiście szkolny błąd bo zacząłem przestawiać S/L co mi się do tej pory na realu nie zdarzało. Regres?. O błędach w poprzednim poście. Pierwsza od dłuzszego czasu transakcja na realu i pierwsza na minus. Zobaczymy co czas pokaże.

[czesiontko]

Short na funcie na h1. Wczoraj o 11 pojawiłą się piękna ocpja do zagrania (oczywiście stwierdziełem to po fakcie). Przebiło poziom, który określiłem jako wsparcie - poziom 1,61246 (niebieska linia). Przebity fajną świecą o 8 rano, teścik i o 11 coś na kształt pinbaru na h1 i jazda w dół. Gdzie miałem oczy wtedy?
Dzisiaj ponownie testują ten poziom pojawił się ponownie spadkowy pinbar na h1, więc zagrałem szorcika z targetem gdzieś koło 1,606. Kolejna świecucha - pinabr wzrostowy nieco mnie niepokoi, ale zobaczymy.